Panie zjednoczone. W nich nadzieja dla wsi
Integracji środowiska pań działających w stowarzyszeniach aktywnych kobiet, czy też kołach gospodyń wiejskich w powiecie raciborskim, posłużyła konferencja zorganizowana na Zamku Piastowskim.
Potrafią pochwalić się wieloma przedsięwzięciami na rzecz swojej lokalnej społeczności. Rolę kobiet w organizowaniu życia docenił organizujący spotkanie Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w Raciborzu.
Spotkanie poświęcono omówieniu dobrych praktyk przy tworzeniu regionalnej listy produktów tradycyjnych, w szczególności produktów regionalnych. Barbara Majnusz z mikołowskiego Oddziału ŚODR w Częstochowie przypomniała, że dziś bez udziału gospodyń trudno byłoby kultywować dobre tradycje kulinarne. – Panie z KGW dysponują różnymi recepturami, przekazywanymi z pokolenia na pokolenie, bardzo cennymi, bo pokazującymi związek z regionem i dziedzictwo kulinarne – podkreśliła.
Na wspólne kobiece posiedzenie, Bożena Jankowska z zespołu doradztwa rolniczego zaprosiła również prezes Stowarzyszenia Kobiet Aktywnych „Babiniec” w Kuźni Raciborskiej Celinę Nowakowską, która zachwyciła panie różnorodnością działań, na rzecz swoich mieszkanek. – Nic by nie wyszło, gdyby nie nasza pasja. Chciałyśmy coś dla siebie zrobić, wyjść z domu, zająć się sobą, zostawiając na chwile obowiązki dnia codziennego – opowiadała przedsiębiorcza pani prezes.
Aby urzeczywistnić zarówno społeczne, jak i zawodowe działania, można na przykład sięgnąć po pieniądze unijne przeznaczone na działalność prowadzoną na wsi. Dysponuje nimi LGD „Partnerstwo dla rozwoju”, która swym zasięgiem obejmuje pięć gmin: Pietrowice Wielkie, Rudnik, Krzanowice, Nędzę i Kuźnię Raciborską, a więc teren zamieszkały przez prawie 40 tys. mieszkańców. W kolejnym okresie programowania, LGD będzie zarządzała kwotą 5 mln zł. – Pieniądze te mogą być przeznaczone na tworzenie nowych miejsc pracy, na działania infrastrukturalne i małe projekty – zachęcała do korzystania ze wsparcia Magdalena Siara-Liwyj.
(ewa)
Charakterystyczne potrawy dla naszej części Śląska to m.in.:
kluski, modro kapusta, rolada, rosół z nudlami, szpajza, żur z tłuczonymi kartoflami, chleb cebulowy, żymloki, siemieniotka (konopiotka), pierniki śląskie, moczka, schab po sztygarsku, wodzionka, szałot śląski, hekele na kanapkach, makówki, krupniok, garus z fasolą. Natomiast na liście europejskiej jest np. kołacz śląski, a na swe miejsce oczekuje krupniok.
Najnowsze komentarze