środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Izba przyjęć czy odesłań?

22.03.2016 00:00 red

Do naszej redakcji zgłosiła się Czytelniczka oburzona tym, w jaki sposób potraktowano jej matkę na izbie przyjęć w raciborskim szpitalu.

Według jej relacji, 23 lutego około godz. 18.30 przyjechały na „pogotowie”. Czytelniczka była zaniepokojona stanem zdrowia mamy. Ta, oprócz dolegliwości palców nóg, cierpiała na zawroty głowy i ogólnie złe samopoczucie. Lekarz dyżurny – według relacji Czytelniczki – tylko spojrzał i powiedział, że kobieta powinna udać się do lekarza ogólnego. – Dotknęło mnie to, że źle czującej się kobiecie nie udzielono jakiejkolwiek pomocy, nawet nie zmierzono ciśnienia – żaliła się nam kobieta.

Co na to dyrekcja szpitala? Choć zapytaliśmy pisemnie już parę tygodni temu to odpowiedzi nie uzyskaliśmy. Zagadnęliśmy więc wicedyrektor Elżbietę Wielgos-Karpińską na comiesięcznej konferencji prasowej na Gamowskiej. Znała opisany przez nas przypadek. – W takich sytuacjach pacjent powienien złożyć u nas oficjalną skargę, z opisem przypadku i dokładną datą zdarzenia. Może ją złożyć u dyrektora lub przesłać pocztą. Każdą taką skargę rozpatrujemy i odpowiadamy pisemnie skarżącemu – zapewnia zastępca Ryszarda Rudnika. Jeżeli skarga okazuje się zasadna wobec osób odpowiedzialnych wyciągane są konsekwencje. Ponadto dyrekcja szpitala traktuje takie uwagi jako wskazówki do lepszej obsługi pacjentów. – Większość skarg okazuje się bezzasadna – przekonują na Gamowskiej.

(ż, m)

  • Numer: 12 (1244)
  • Data wydania: 22.03.16
Czytaj e-gazetę