Woś wygrywa, ale przestrzega

Piłkarze czwartoligowej Unii Racibórz awansowali na dziesiąte miejsce w tabeli. Przyczyniły się do tego trzy zwycięstwa z rzędu. W XIX kolejce podopieczni trenera Wosia wygrali 3:0 na wyjeździe z Czarnymi– Góral Żywiec, następnie 2:1 u siebie z rezerwami katowickiego GKS-u, a w miniony weekend pokonali 2:1 na wyjeździe Podlesiankę Katowice. –  Blisko trzech zwycięstw z rzędu byliśmy w połowie rundy jesiennej. Wówczas na drodze trzech wygranych stanęły nam Ornontowice strzelając gola na remis w doliczonym czasie. Tym razem zwyciężyliśmy trzy spotkania pod rząd. Po wygranych z Żywcem i GKS-em Katowice II przyszła wygrana z Podlesianką –  powiedział trener Woś. Szkoleniowiec gdy przychodził do Raciborza na początku sezonu miał do dyspozycji na pierwszym treningu trzynastu zawodników –  głównie z juniorów. W trakcie sezonu kadra była bardzo chwiejna. Niepewny był także start w rundzie rewanżowej. Obecnie sytuacja nie wygląda najgorzej. Trener Woś ma do dyspozycji szeroką kadrę. –  Przyczyn dziewięciu punktów pod rząd jest wiele, ale najważniejsza to ta, że w końcu jest kompletna kadra, wszyscy trenują i jest większa możliwość manewru w składzie. Chociaż pniemy się w górę tabeli, to gra pozostawia wiele do życzenia. Z Podlesianką były słabe zawody i musimy jeszcze dużo popracować. Oczywiście wynik jest najważniejszy, ale w piłce nie chodzi tylko o zdobycz punktową. Mamy do tego predyspozycje, żeby prowadzić grę na boisku –  wyjaśnił szkoleniowiec Unii.

kozz