Ruina raciborskiego przemysłu

Problematyka, choć podejmowana w lokalnej literaturze historycznej, stale jednak odsłania nowe zagadnienia i pytania. Nic też dziwnego, że wzbudziła spore zainteresowanie lokalnego środowiska, a na prelekcji pojawiło się aż kilkadziesiąt osób, zarówno historyków, jak i zwykłych miłośników dziejów „małej ojczyzny”. Autorki oparły swoje badania na publikowanych pracach, jak również niewykorzystanym materiale, znajdującym się w zasobach Archiwum Państwowego w Raciborzu.

W pierwszej części wystąpienia zaprezentowały zmieniające się poglądy historyków od lat 50. XX wieku do czasów współczesnych. Następnie przedstawiły ponury obraz powojennej rzeczywistości, kiedy to sowieckie władze okupacyjne masowo demontowały i wywoziły bogaty park maszynowy z zakładów pracy w powiecie raciborskim. Wywózki sprzętu, traktowanego jako poniemiecki, nie mogły zbytnio powstrzymać nowe władze polskie.

Posiłkując się bogatym materiałem ikonograficznym z tamtych czasów, prelegentki ukazały rozmiary dokonanych przez czerwonoarmistów zniszczeń raciborskiego przemysłu. Ciekawa zwłaszcza była przedstawiona fotografia zdewastowanych zakładów Siemens Plania-Werke (późniejszy ZEW), gdzie na jednym z murów widniał złowieszczy napis w języku rosyjskim: „Tak będzie z każdym, kto wkroczy do naszej sowieckiej ojczyzny”. Autorki podziękowały przy tej okazji osobom, które dostarczyły ciekawych fotografii, w tym: Grzegorzowi Wawocznemu, Norbertowi Mice i Erykowi Pośpiechowi. Wystąpienie spotkało się z dużym zainteresowaniem.

(r)