Michał Tichanów chce zorganizować w Kietrzu mistrzostwa strongmenów

Do dwuboju olimpijskiego trenuje w klubie TKKF Belfer Unia Racibórz. Oprócz tego regularnie odwiedza siłownię. Uznany w Polsce i Europie 19-letni strongman  Michał Tichanów obecnie planuje zorganizować w Kietrzu pierwsze oficjalne Mistrzostwa Polski Strongmenów, które będą jednocześnie eliminacjami do Mistrzostw Europy. Prawdopodobnie wszystko odbędzie się 13 czerwca.

W tej sprawie skontaktował się Davem Warnerem organizatorem Mistrzostw Europy GIANTS LIVE. – On dał mi pozwolenie, powiedział, że jeśli chcę takich zawodów, muszę je po prostu zorganizować – mówi sportowiec.

Michał Tichanów ma 19 lat, mieszka w Kietrzu. Trenuje w rodzinnej miejscowości, jak i w sąsiednim Raciborzu. Od 2014 roku jest zawodowcem  do 90 kilo. Jego najważniejsze osiągnięcie to tytuł Mistrza Polski do 90 kilo, który zdobył rok temu. W klasyfikacji światowej zajmuje 7. miejsce. Pasję zaszczepił w nim wujek. Jak mówi Michał, na początku chciał tylko poprawić formę i sylwetkę, później zaczęły się starty amatorskie, koniec końców – stał się zawodowym strongmanem. Ćwiczy 6 razy w tygodniu, w niedzielę odpoczywa. Ciągle staje przed nowymi wyzwaniami.

Jego najważniejszy cel to dobrze zorganizować i równie dobrze wypaść na czerwcowych mistrzostwach w Kietrzu. Michał jest niezwykle zapalony do organizacji tego wydarzenia. – Mogę już uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić, że podczas czerwcowych mistrzostw planujemy również rekord Polski w konkurencji nazywanej Axlem – zapowiada. Axel  (inaczej koła Apollina) to konkurencja, w której zadaniem zawodnika jest wielokrotne podniesienie oburącz ciężaru, z podłoża i uniesienie go nad głowę, do pełnego wyprostowania rąk. Konkurencja rozgrywana jest w określonym czasie. Wygrywa zawodnik, który wykonał największą ilość powtórzeń. Waga ciężaru najczęściej wynosi od 130 do 150 kg.

Mistrzostwa Polski w Kietrzu będą zarazem eliminacjami do  Mistrzostw Europy. – Chciałbym wygrać w Kietrzu i dostać się na arenę europejską, jeszcze nigdy tam nie byłem, a na mistrzostwach świata tym razem poprzeczka jest wyższa, będzie to impreza dwudniowa. Dwa razy więcej zawodników, najlepsza 10-tka zakwalifikuje się do ścisłego finału, będzie trudniej – tłumaczy.

Obecnie Michał jest na etapie ustalania szczegółów zawodów z władzami Kietrza. Wiadomo, że mają odbyć się 13 czerwca, w dniu, w którym startuje półmaraton.

UG Kietrz (K.Besz)