Następca Kowalewskiego musi być fachowcem
3 pytania do radnego Marcina Ficy przewodniczącego komisji gospodarki miejskiej
– Jak pan przyjął informację o zwolnieniu prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego Krzysztofa Kowalewskiego?
– Zaskoczyła mnie ta decyzja. Liczę, że prezydent Lenk przedstawi radnym jej powody. Ja na pewno chcę je poznać.
– PK w obecnej formie kojarzy się panu pozytywnie czy negatywnie?
– Nie potrafię ocenić stanu, w jakim się aktualnie znajduje, bo nie miałem jeszcze okazji by zapoznać się ze szczegółami. Mogę mówić o tym z pozycji mieszkańca. Wywóz śmieci w mieście przebiegał sprawnie, nie słyszałem o niezadowoleniu z tych usług. Bardzo dobrze prezentują się w Raciborzu nowe autobusy pozyskane za prezesury Kowalewskiego. Miasto jest posprzątane, a z odśnieżaniem też jest w porządku, choć okazji do tego, tej i poprzedniej zimy nie ma za dużo.
– Kto powinien zastąpić zwolnionego prezesa? Ktoś z doświadczeniem czy młody menadżer na wzór obsady szefów ZWiK i PRD?
– Uważam, że przy spółce tak ważnej dla funkcjonowania miasta nie wolno eksperymentować. To musi być prezes na lata, który nie będzie musiał uczyć się w trakcie pracy. Trzeba wybrać mądrze i nie powtórzyć błędu ze starostwa gdy w PZD postawiono na człowieka, z którym trzeba było się rozstać po paru tygodniach. Częste zmiany na takich funkcjach są niewskazane. W Kompani Węglowej prezesi zmieniali się jeden za drugim i proszę zobaczyć do czego to doprowadziło.
(maw)
Najnowsze komentarze