125 lat Sióstr Służebnic Ducha Świętego
ks. Jan Szywalski przedstawia
Wchodząc do klasztoru Annuntiata przy ul. Starowiejskiej jesteśmy najpierw pod wrażeniem ciszy i spokoju na rozległych korytarzach, zaś po chwili zaciekawiają nas dyskretnie podświetlone gablotki pełne egzotycznych przedmiotów z różnych zakątków świata. Zostały przywiezione przez siostry, które wyszły z tego domu, wysłane do pracy misyjnej, a przyjechały na krótki czas znów tu, do swego macierzystego zakonnego domu, niby do Ojczyzny, która już tylko jest miejscem urlopowego odpoczynku, bo nowa Ojczyzna to Afryka, Południowa Ameryka, czy któraś z wysp Oceanii. Tam czekają nowi „swoi”, tam są potrzebne.
Ósmego grudnia tego roku obchodziły siostry misjonarki Służebnice Ducha Świętego, zwane też „werbistkami”, 125-letnią rocznicę założenia swego Zgromadzenia.
Św. O. Arnold Janssen
Trzy zgromadzenia tworzą pewną całość: Księża Werbiści, Siostry Służebnice Ducha Świętego oraz Siostry Klauzurowe od Wieczystej Adoracji. Wspólnego mają założyciela o. Arnolda Janssena, dziś już świętego. Właściwie miał być nauczycielem matematyki, ale potem studiował teologię i został kapłanem w diecezji Münster. Bóg zaszczepił w nim wielką żarliwość apostolską: czuł potrzebę niesienia Ewangelii do krajów nieznających Chrystusa.
Rok 1875 r. uchodzi za początek Zgromadzenia Słowa Bożego, czyli ojców werbistów. Założyciel, o. Arnold Janssen nigdy sam na misje nie wyjechał, ale tysiące młodych kapłanów wykształconych w jednym z jego domów zakonnych wysłał do krajów pogańskich, by zapalili tam światłość Chrystusa. Są wśród nich również raciborzanie. Dom macierzysty werbistów jest w Holandii, w Steyl, ale już w 1882 r. zaistniała również placówka na Śląsku, dom Św. Krzyża w Nysie. Obecnie polscy werbiści kształcą się w Pieniężnie na Mazurach.
Wkrótce obok ojców i braci misyjnych miały pojawić się siostry przeniknięte ideą misyjną. Założyciel o. Arnold Janssen słusznie zauważył: „Siostry w dwóch sprawach mają przewagę nad misjonarzami. Misjonarza łatwo wziąć za przedstawiciela obcej władzy pragnącego panować i wyzyskiwać, nie tyczy się to jednak kobiet. Siostry (...) z łatwością zyskują wszędzie rodzime powołania, przez tubylcze współsiostry zaś mają dostęp do rodzin, wychowują żeńską młodzież, czyli przyszłe chrześcijańskie matki. Pobożne matki z kolei są fundamentem chrześcijańskich rodzin, bez których nie ma rodzimych kapłanów”.
Bł. Maria Helena Stollenwerk
W małej wiosce Rollesbroich w północnych Niemczech urodziła się 28.11.1852 r. Helena Stollenwerk. Już w dzieciństwie budziło się w niej pragnienie misjonarzowania. Należała do stowarzyszenia związanego z Papieskim Dziełem Misyjnym Dzieci. Przypadkowo mając lat 7 wylosowano ją jako matkę chrzestną chińskiego dziecka. Małe ofiary członków Stowarzyszenia wspierały dalekiego chrześniaka. Nieco później znowu los wyznacza ją skarbnikiem tego Stowarzyszenia. Marzy o wyjeździe do Chin.
Już dorosła dowiaduje się o domu misyjnym o. Arnolda Janssena w Steyl. Mieszka niedaleko, więc pisze do niego. „Jest mi wszystko jedno, nawet gdybym została od razu wysłana do Chin, aby tylko w klasztorze panował prawdziwy duch zakonny. Jestem zdrowa i mam dwadzieścia osiem lat”. Otrzymuje zaproszenie do Steyl. Ale nie ma tam jeszcze klasztoru sióstr misyjnych i o. Arnold wyznacza jej pracę w kuchni. Są w trójkę, modlą się i pracują, dni są wypełnione po brzegi. Siedem lat później, w 1889 r. o. Arnold nabywa budynek w Steyl obok domu ojców werbistów i tam 7 grudnia wprowadza się sześć kobiet. Od 8.12.1889 r. zaczynają postulat zakonny; tę datę uważa się za początek Zgromadzenia Misyjnego Sióstr Służebnic Ducha Świętego. Habit zakonny otrzymuje Helena w 1892 r. i przy tym nowe imię Maria. Śluby zakonne składa w 1894 r. Nigdy nie miało się spełnić jej marzenie o wyjeździe do Chin. O. Arnold powierzył jej funkcję przełożonej. Chce się uwolnić od odpowiedzialności i pracy za biurkiem, ale o. Arnold zatwierdza ją jeszcze raz na stanowisku przełożonej. Pokornie się poddaje: „Bogu chwała, bliźniemu pożytek, a mnie trud”.
S. Maria – Helena dużo się modli, czasami całymi nocami; prosi też o. Arnolda, o możliwość dla sióstr adoracji Najśw. Sakramentu. Niewątpliwie miało to wpływ na założenie w 1896 r. nowej gałęzi Zgromadzenia Sióstr Służebnic Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji.
W 1895 r. pierwsze siostry wyjeżdżają jako misjonarki do Argentyny. W 1897 r. dotrą do Togo, w 1899 r. do Nowej Gwinei, w 1902 r. do Brazylii, wreszcie w 1905 r. także do Chin.
Koniec życia spędza s. Maria – Helena wśród Sióstr od Wieczystej Adoracji. Umiera 3 lutego 1900 r. na gruźlicze zapalenie opon mózgowych.
Papież Jan Paweł II ogłasza ją 7 maja 1995 r. błogosławioną.
O. Arnold Janssen został kanonizowany 5 października 2003 r. wraz z o. Józefem Freinademetzem, misjonarzem z Chin.
Siostry w Raciborzu
W 1921 r. Służebnice Ducha Św. przybywają do Raciborza. Siostry z prowincji austriackiej nabywają tu budynek restauracji „Edelweis – Szarotka” niedaleko od kościoła Matki Bożej. Wnet przyjęte będą tu postulantki i nowicjuszki. W r. 1940, podczas wojny, muszą opuścić klasztor, który staje się lazaretem rannych żołnierzy. Po przejściu frontu wracają i kontynuują błogosławioną działalność. Od 1967 r. nieprzerwanie wysyła się stąd siostry na misje. Obecnie z polskiej prowincji pracuje 56 sióstr na misjach w Ameryce Pd. w Afryce i Oceanii, 22 w Europie Zachodniej, 13 na Ukrainie, 3 w Rosji.
Nie zapominają siostry o pracy dla Raciborza. Są katechetkami, pielęgniarkami i opiekunkami, prowadzą dom pomocy dla dzieci, organizują wakacje dla biednych dzieci, rozdzielają obiady ubogim.
W klasztorze regularnie odbywają się rekolekcje, stanowe dni skupienia w adwencie i poście i raz w roku dzień chorych. Problemem w ostatnich latach jest malejący napływ młodych kandydatek. Rośnie liczba sióstr starszych, niekiedy po długoletniej pracy misyjnej. Kryzys powołań długo omijał siostry misyjne, ale obecnie dotknął też je.
Natomiast w dawnych krajach misyjnych, np. w Indonezji, na Filipinach rozkwita Zgromadzenie kolorowymi siostrami, tak jak to przewidział o. Założyciel. Obecnie globalnie Zgromadzenie liczy w 44 krajach ok. 3.000 sióstr.
Ogłoszenia parafialne
Parafia p.w. Św. Józefa w Raciborzu – Ocicach
• Aby umożliwić pojednanie z Bogiem tym, którzy z ważnych powodów w tygodniu nie mają takiej możliwości, będzie okazja do sakramentu pokuty w niedzielę 21 grudnia po ostatniej mszy św. przez godzinę: od 12.00 – 13.00. W tę niedzielę nie będzie nabożeństwa popołudniowego.
Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Ap. Mateusza i Macieja w Raciborzu – Brzeziu
• Kolektę zebraną w minioną niedzielę przeznaczono na budowę kościoła w Jankowicach. Pieniądze zbierano także na Fundusz Pomocy Kościołowi na Wschodzie.
Parafia św. Paschalisa w Raciborzu Płoni
• Wspólnota Franciszkańskiego Zakonu Świeckich w Raciborzu – Płoni zorganizowała rekolekcje franciszkańskie. Wygłosił je o. Idzi OFM.
Parafia pw. Matki Bożej w Raciborzu
• Ministranci przeprowadzili kwestę na liturgiczne stroje. Nazbierali 3133,87 zł oraz 6 pensów brytyjskich.
Rzymskokatolicka Parafia św. Bartłomieja w Pogrzebieniu
• W zakrystii można zaopatrzyć się w świece Caritas na stół wigilijny. Duża świeca kosztuje minimum 12 zł, mała minimum 6 zł. Ofiary ze świec przeznaczone są na pomoc ubogim.
Najnowsze komentarze