środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Głosy bez efektu

25.11.2014 00:00 red

W dwóch komisjach obwodowych wydano nieprawidłowe karty do głosowania. Ktoś się pomylił. Ktoś nie sprawdził, a ktoś inny był święcie przekonany, że tak ma być i już. Trafiliśmy na pierwsze strony ogólnopolskich portali.

Ponad 400 głosów uznano za nieważne. Głos, jak to głos. Jednak trzeba zauważyć, że ten głos oddał wyborca, Szanowny Pan Wyborca, któremu chciało się wziąć odpowiedzialność za ziemię, na której żyje. Setki kart uznano za niebyłe. Na forach internetowych podniosły się głosy, że te setki zmarnowanych kart mogły przesądzić o wyniku głosowania. Czy składy rad mogły wyglądać trochę inaczej? Pewnie mogły.

Teraz, kiedy to piszę jeszcze nie wiadomo, czy powtórzone zostaną wybory w tych okręgach. Znów pospolite ruszenie członków komisji pod auspicjami Państwowej Komisji Wyborczej będzie nadzorować ich sprawny przebieg, od momentu otrzymania kart z Powiatowej Komisji Wyborczej. Jak wiemy z telewizji, PKW zapewnia wszystko, prócz sprawnego komputerowego przetwarzania danych, które otrzymuje z komisji wyborczych po głosowaniu.

Konia z rzędem temu, kto na podstawie oficjalnych publikacji PKW wystawionych w komisjach wie na kogo zagłosować i jak może zagłosować. W sumie wszystko jest.

Większość wyborców wie na kogo ma zagłosować lub przeciw czemu zagłosować. Generalnie priorytetem jest spędzenie minimum niedzielnego czasu w jakimś urzędzie, by zadecydować o najbliższych 4 latach. Czas się zatrzymuje na chwilę, kiedy członek komisji wydaje pęczek różnokolorowych kartek i wskazuje ustronne miejsce, gdzie można w spokoju zagłosować.

Smutnym panom z PKW nie zależy chyba na prostych instrukcjach. W lokalu wyborczym wiszą białe karty obwieszczeń dotyczące kandydatów wszystkich szczebli samorządu ze wszystkich okręgów. Nawet tych okręgów, do których nie należymy.  Trochę tego jest. Gdzieś na uboczu wisi też karta z informacją , że głosujemy poprzez jeden krzyżyk na jednej karcie.

Powiatowa karta do głosowania była tak obszerna, że była poskładana w książeczkę. Pojawiło się pytanie. Krzyżyk na karcie książeczki, czy tylko jeden krzyżyk na całą książeczkę?

Przeglądam protokoły z głosowania do rady powiatu. Mamy 4 okręgi wyborcze. W sumie wydano 34062 sztuk kart. Uprawnionych było 87190 osób. Czyli na wybory wybrało się niecałe 40% uprawnionych. Cóż, nieobecni nie mają racji. Jednak spośród wszystkich oddanych głosów na radnych powiatowych 5560 głosów uznano za nieważne. Daje to 16% głosów nieważnych spośród wszystkich oddanych. Cóż, 400 głosów mogło zmienić układ sił i jest mowa o powtórce głosowania. Jednak 1/6 wszystkich oddanych głosów nie uznano z różnych powodów. Podejrzewam, że było to głównie spowodowane niejasnym układem kart PKW.

Odnowa PKW poprzez możliwość przesyłania danych przez Internet jest tylko kosmetyką, wydmuszką kolorowaną, jeśli my w Raciborzu tracimy, bo system jest zagmatwany na tym najniższym poziomie. Czy 5 tysięcy wyborców jest mniej ważnych niż ci, co zagłosowali na wręczonych im nieprawidłowych kartach? Żadna odnowa nie zastąpi zdrowego rozsądku.

Artur Wierzbicki

  • Numer: 47 (1176)
  • Data wydania: 25.11.14
Czytaj e-gazetę