środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Budo Gala ma się dobrze

07.10.2014 00:00 red

Pokazy tym razem w auli PWSZ

Warsztaty, sympozjum i wreszcie efektowne jak zawsze pokazy światowej sławy mistrzów japońskich sztuk walki – program III Interdyscyplinarnego Festiwalu Kultury i Sztuki Japońskiej zapowiada się niezwykle ciekawie. Budo Gala już w najbliższy weekend, 10–12 października w murach Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu oraz w DOJO Raciborskiego Ośrodka Aikido. 

Format tegorocznej Budo Gali, w porównaniu do jej poprzedniej edycji ulegnie sporym modyfikacjom. Zmienia się miejsce pokazów, czyli punktu kulminacyjnego Festiwalu, rozpiętość czasowa imprezy, w Raciborzu nie zagoszczą już zagraniczni mistrzowie, a organizatorzy postawili tym razem na połączenie praktyki z teorią – Będzie inaczej, co nie oznacza że gorzej – zapewnia pomysłodawca przedsięwzięcia Jacek Ostrowski.

Moc teorii

Główna część Budo Gali 2014, czyli pokazy mistrzów wschodnich sztuk walki odbędzie się w sobotę o godzinie 17:00 w auli raciborskiej PWSZ, a nie jak to było dotychczas w Rafako Arena. – Musieliśmy zmienić miejsce ze względu na to iż w ten weekend w hali Rafako zaplanowano mecz zapaśniczy. Wystarczyła jednak jedna krótka, ale rzeczowa rozmowa z władzami PWSZ, które od razu przychyliły się do pomysłu, aby impreza odbyła się na terenie uczelni. Korzyści odniosą także studenci, którzy będą mogli przysłuchiwać się wykładom mistrzów. Wiedza przekazywana przez naszych prelegentów przyda się szczególnie osobom uczącym się na kierunkach i specjalnościach związanych z wychowaniem fizycznym – twierdzi Jacek Ostrowski.

A jaka to będzie wiedza? – W ubiegłych edycjach w piątki odbywały się zajęcia praktyczne, teraz stawiamy na teorie. To będzie sympozjum, wystąpią głównie mistrzowie, którzy dzień później wezmą udział w pokazach. Zagadnienia będą ciekawe, bo dotyczące historii i mitów związanych z japońskimi sztukami walki oraz przyszłością nowych rodzajów sportów walki, które tylko pozornie czerpią techniki z tradycyjnych sztuk walki. Ciekawie zapowiada się prelekcja „Ninja… mity i fakty” sensei Zbigniewa Karalusa oraz „Typologia sztuk walki” sensei Krzysztofa Jankowiaka. Ten ostatni temat jest niezwykle ważny, bowiem ludzie do końca nie rozumieją czym różnią się od siebie sztuki, sporty, style i systemy walki. To trzeba umieć podzielić i zaszufladkować – tłumaczy Ostrowski, zdradzając iż podobne sympozjum odbyło się na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. – Zgromadziło bardzo dużo osób, mamy nadzieję, że podobnie będzie u nas – dodaje z nadzieją sensei Jacek.  Jak informuje, niewiadomą pozostaje wykład światowej klasy artysty sumi–e Mariusza Szmerdta o kaligrafii i kulturze Kraju Kwitnącej Wiśni. – Mariusz zawsze udziela się przy Budo Gali. Ostatnio prowadził zajęcia, z kolei od trzech lat przygotowuje nam imponujące rysunki przedstawiające myśl przewodnią danej edycji Festiwalu.

W Polakach siła

– Piątek to dzień wykładów, w sobotę przejdziemy już do praktyki – zapowiada Ostrowski i kontynuuje: – Od rana w Szkole Podstawowej nr 15 w Raciborzu odbywać się będą warsztaty z mistrzami. Oczywiście wstęp jest bezpłatny, może przyjść i poćwiczyć każdy. Liczą się wyłącznie chęci i dobra energia – zachęca.

Tym razem, ze względów finansowych, nie uświadczymy w Raciborzu zagranicznych mistrzów, a jedynie polskich, choć słowo „jedynie” według Jacka Ostrowskiego jest w tym przypadku krzywdzące. – Wydaje mi się, że w ubiegłych latach ludzi przyciągało to, że ktoś przyjechał z drugiego końca świata. Myśleli: to musi być egzotyczny gość, więc warto przyjść, zobaczyć. Przez to nie doceniano naszych rodzimych mistrzów, którzy w wielu przypadkach prezentują się o niebo lepiej niż nawet Japończycy. Mam nadzieję, że teraz widzowie spojrzą na nich zupełnie inaczej – nie kryje Ostrowski. – Zazwyczaj najciemniej jest pod latarnią, bo jedną z osób na której raciborzanie powinni skupić swoją uwagę, jest Grzegorz Wachowski – ikona karate kyokushin. Z Raciborza na scenie zaprezentuje się również Adam Majchrzak z pokazem jodo i iaido. Jeśli publiczność pozwoli, wystąpię także ja ze swoją sekcją aikido – zdradza z uśmiechem Ostrowski, który nie jest już oficjalnie organizatorem Festiwalu – W tym roku nieco zmieniliśmy układ organizacyjny.  Takim – powiedzmy w cudzysłowie – ojcem dyrektorem całej imprezy jest Karol Łaciok, student PWSZ i mój uczeń, który prowadzi swoje dojo aikido w Nędzy – informuje pan Jacek, dodając: – Jednak tak naprawdę współorganizatorem Budo Gali jest każdy: mistrzowie,  uczestnicy  warsztatów i wykładów itd. Od lat cieszy nas to, że tak wielu osobom zależy na poznawaniu i przekazywaniu wiedzy o wschodnich sztukach walki i japońskiej kulturze.

Festiwal zakończą niedzielne warsztaty z użyciem broni, które odbędą się w DOJO Raciborskiego Ośrodka Aikido. Więcej informacji o Budo Gali 2014 na oficjalnej stronie www.budogala.pl oraz na Facebooku.

MAD


Podobnie jak w ubiegłym roku festiwalowi przyświecać będzie akcent charytatywny, bowiem organizatorzy nie zapomnieli o zbiórce plastikowych nakrętek dla Kuby Karwańskiego, chorego na czterokończynowe porażenie mózgowe. Chłopiec wymaga stałej opieki, rehabilitacji i pomocy. Wiążą się z tym spore wydatki finansowe, które trudno udźwignąć samotnie wychowującej go mamie. Głównym punktem zbiórki zakrętek  w tym roku jest restauracja Dzika Róża przy ul. Jana Pawła 14 w Raciborzu. Nakrętki można również zanosić do firmy Elmarko-Bud ul. Bosacka 52D w Raciborzu.

  • Numer: 40 (1169)
  • Data wydania: 07.10.14
Czytaj e-gazetę