Dzwonię z sieci komórkowej Sprzedaję prąd
Mimo uwolnienia rynku wciąż znikoma liczba osób zdecydowała się zmienić dostawcę energii elektrycznej. Chętnych jednak przybywa.
Przyzwyczailiśmy się, że konsultanci sieci komórkowych, banków czy telewizji cyfrowych dzwonią z nowymi ofertami, co rusz proponując kolejne usługi, bądź niebotyczne ilości minut do wygadania. Od niedawna jedna z sieci komórkowych zaczęła razem z internetem sprzedawać prąd. Oferta trafiła m.in. do naszej redakcji. Sprzedawanie prądu przez operatora telefonii komórkowej jest dowodem uwolnienia rynku prądu. Tylko na Śląsku mamy do wyboru około 80 dostawców. Energia stała się takim samym towarem, jak mydło czy twaróg, co znaczy, że możemy przebierać w ofertach i kupić to, co nam najbardziej odpowiada jakościowo, a przede wszystkim cenowo.
Tyle teoria, jak wygląda praktyka? Otóż mimo otwarcia rynku w lipcu 2007 roku, wielu rządowych kampanii promocyjnych, do których zaprzęgnięto nawet filmowe rodziny z serialu „M jak Miłość”, spośród około 13,5 mln odbiorców energii elektrycznej tzw. grupy taryfowej G (czyli tak naprawdę odbiorców domowych) na zmianę dostawcy zdecydowało się tylko nieco ponad 157,5 tys. osób. Dlaczego? – Niska świadomość, złe doświadczenia z innych dziedzin – telefonii, telewizji – i kłody rzucane przez potentatów, to podstawowe przyczyny tej sytuacji – uważa David Vlnka, przedstawiciel jednego z alternatywnych sprzedawców prądu.
Aby poznać świadomość Polaków na temat możliwości zmiany dostawcy prądu pracownia ARC Rynek i Opinia przeprowadziła badania. Okazuje się, że świadomość możliwości swobodnej zmiany dostawcy ma aż połowa Polaków. Jednak tylko jedna czwarta deklaruje chęć zmiany, i zwykle na deklaracjach się kończy. – Bardzo niski odsetek osób jest zainteresowanych zmianą sprzedawcy, co może oznaczać, że być może konsumenci słyszeli o takiej możliwości, jednak nie są zdecydowani wykonać dalsze kroki – nie wiedzą, gdzie można porównać ceny poszczególnych dostawców oraz w jaki sposób dokonać zmiany i mają liczne obawy związane ze zmianą – zauważa dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.
Tymczasem Agnieszka Głośniewska, rzecznik prasowy Departamentu Strategii i Komunikacji Społecznej Urzędu Regulacji Energetyki sprawującego pieczę nad rynkiem energii w Polsce przekonuje, że zmiana dostawcy jest bardzo prosta. Do wykonania całej papierkowej roboty klient może upoważnić nowego dostawcę. O tym, że jest to łatwa procedura, dająca rzeczywiste oszczędności finansowe przekonuje dołączony wykres, wyraźnie wskazujący wzrost tzw. migracji klientów w kolejnych latach.
(tora)
Czy płacimy za zmianę?
Sama procedura zmiany sprzedawcy jest bezpłatna, niemniej jednak w przypadku odbiorców innych grup taryfowych niż grupa G, może wiązać się z dodatkowymi obciążeniami dla odbiorcy np. kosztem dostosowania liczników.
Na co zwracać uwagę?
URE radzi zwrócić uwagę na kilka spraw podczas analizy ofert sprzedawców jak: cena jednostkowa energii elektrycznej, płatności za rzeczywiste zużycie energii (brak faktur prognozowanych), okres obowiązywania proponowanej umowy, metody płatności oferowane przez sprzedawcę (sposób regulowania płatności), dodatkowe produkty niezwiązane z energią elektryczną, warunki rozwiązania umowy, w tym okres wypowiedzenia i okres rozliczeniowy, ewentualne zapisy sankcyjne nałożone na konsumenta. Zmiana sprzedawcy nie powinna zakłócać dostaw prądu czy obniżać jakości usług. Zawierając nową umowę sprzedaży i wypowiadając dotychczasową odbiorca powinien zapoznać się z terminami: wejścia w życie nowej umowy oraz rozwiązanie dotychczasowej. Zmiana bez weryfikacji przez odbiorcę warunków wiązać się może np. z nakładaniem się umów, tj. sytuacją, gdy jedna umowa jeszcze nie wygasła a następna weszła już w życie. Odbiorca może w takiej sytuacji być obciążony podwójnymi fakturami.
Ważne jest również, że jeśli umowa zostaje zawarta poza lokalem przedsiębiorcy, np. w domu klienta, a jej zapisy po wnikliwej lekturze nie odpowiadają odbiorcy, może ulec rozwiązaniu w ciągu 10 dni. W tym celu informację o odstąpieniu od zawartej umowy należy wysłać pocztą, koniecznie za potwierdzeniem odbioru. Odstąpienia można dokonać także osobiście, w siedzibie przedsiębiorstwa.
Jak porównać ceny prądu?
Bardzo wygodnym urządzeniem porównującym ceny jest kalkulator zamieszczony na stronie www.maszwybor.ure.gov.pl. To bezpieczny serwis przygotowany przez Urząd Regulacji Energetyki. Mieliśmy okazję przetestować kalkulator. Działa prosto i intuicyjnie. Kilka kliknięć umożliwia zapoznanie się z ofertami sprzedawców energii i policzenie ceny, tj. kosztu zakupu i dostarczenia do domu. Aby obliczyć i porównać ceny do rubryk w elektronicznym formularzu, wprowadzamy swój kod pocztowy oraz roczne zużycie energii elektrycznej w kWh (wartość tę znajdziemy na rachunku za prąd). Wpisanie kodu powoduje, że kalkulator wprowadza domyślnego dostawcę prądu w danej miejscowości. Na Śląsku jest nim Tauron. Kalkulator oblicza nam ceny innych dostępnych dostawców (na Śląsku jest ich około 80) właśnie w porównaniu do Taurona. Dziennikarz „Nowin Raciborskich” przeprowadził obliczenia bazując na własnym prawdziwym rachunku za prąd. Okazało się, że wybierając innego dostawcę zaoszczędziłby ponad 300 zł rocznie. Ale kalkulator daje dużo więcej opcji. – Możemy wybrać interesującą nas częstotliwość wystawiania rachunku za zużycie energii elektrycznej (okres rozliczeniowy), rodzaj taryfy (G11 – taryfa całodobowa, G12 – taryfa dzień/noc, G12w – taryfa weekendowa) czy procent zużycia w szczycie (w przypadku taryf z grupy G12/G12w użytkownik ma możliwość doprecyzowania zużycia energii elektrycznej w godzinach/okresach określonych w taryfie). Jeżeli nie chcemy sami uszczegóławiać kryteriów kalkulacji, mechanizm kalkulatora sam przyjmuje założone wartości – mówi Agnieszka Głośniewska.
Kalkulator podaje jednocześnie informacje dotyczące ofert jak np. gwarancja stałej ceny lub ostrzeżenie o dodatkowej opłacie handlowej.
Zmiana dostawcy krok po kroku
Zmianę możemy wykonać na dwa sposoby. Pierwszym, zdecydowanie łatwiejszym jest upoważnienie nowego sprzedawcy do dopełnienia formalności. Drugim wymagającym więcej czasu i cierpliwości jest wykonanie procedury samemu:
Krok 1 – zawarcie umowy sprzedaży z nowym dostawcą
Krok 2 – rozwiązanie dotychczasowej umowy (rozwiązanie następuje poprzez złożenie oświadczenia)
Krok 3 – zgłoszenie zawarcia nowej umowy dystrybutorowi
Szczegółowe procedury zmiany sprzedawcy, a także listę upoważnionych sprzedawców znajdziemy również na stronie www.maszwybor.ure.gov.pl
Najnowsze komentarze