środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Saperzy detonują, mieszkańcy się boją

27.05.2014 00:00 red

Zdaniem starosty międzywale jest dobrym miejscem na detonację niewybuchów.

Niedaleko starego mostu w Grzegorzowicach co jakiś czas przyjeżdżają saperzy i dokonują kontrolowanej detonacji znalezionych niewybuchów. To mieszkańcom bardzo przeszkadza. Do tego powinny służyć poligony – interpelował na sesji powiatu radny Władysław Gumieniak.

Starosta Adam Hajduk wyjaśnia, że na terenie powiatu musi być wyznaczony taki teren, gdzie saperzy będą wysadzać znalezione w okolicy niewybuchy. – Nie przewiduję możliwości zmiany tego miejsca. Międzywale jest dobrym miejscem, bo nie ma tam zabudowy. Mówię szczerze: nie chcę w tej sprawie podejmować jakichś inicjatyw, bo to niewiele da – komentuje sprawę starosta.

Działania saperów nie są całkowicie bezpieczne dla cywilów, gdyż zdarzył się przypadek, kiedy odłamek detonowanego pocisku wylądował na jednym z przydomowych podwórek – twierdzi radny Gumieniak. – Nie może być tak, że odłamki fruwają po nieruchomościach. W Krzyżanowicach jest to pięknie zrobione, odbywa się w czaszy Polderu Buków. Ten problem należy rozwiązać – dodaje radny Marceli Klimanek.

Zdaniem starosty, w takich przypadkach obowiązują procedury bezpieczeństwa, których naruszyć nie można i wątpi, czy przypadek wylądowania odłamku niewybuchu na prywatnej posesji rzeczywiście miał miejsce.

żet

  • Numer: 21 (1150)
  • Data wydania: 27.05.14