Strażacy podziękowali władzy za pieniądze na nowe auta

Trzy samochody – dwa nowe i jeden używany, podarowany strażakom przez straż graniczną – ustawiono na placu przed garażami. Bojowy kolos, mikrobus volkswagena i czerwony opel astra to ostatnie nabytki komendy z Raciborza. Wóz ratowniczo-gaśniczy zakupiono przy pomocy samorządów. Kosztował 730 tys. zł. 150 tys. zł trzeba było dołożyć na jego wyposażenie. Zastąpił pojazd, który przed rokiem został uszkodzony w trakcie akcji ratowniczej. Samochód, którym poruszają się dowódcy udało się kupić dzięki negocjacjom z firmą ubezpieczeniową. – Uznaliśmy, że wysokość odszkodowania za utracony w akcji wóz bojowy była za niska i kwestionując wypłatę z polisy uzyskaliśmy dodatkowe 50 tys. zł – wyjaśnia Jan Pawnik komendant powiatowy  Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu. Transportera od pograniczników, wóz do przewozu 10 osób, straż będzie musiała jeszcze wyremontować.

– Te wszystkie pojazdy na pewno nam się przydadzą. Gdy poprzednie auto się rozbiło, ciężko było nam realizować nasze zadania, musieliśmy pożyczać wóz z OSP w Markowicach. Dziękujemy samorządom, które wzparły nas finansowo w zakupie wozu ratowniczo-gaśniczego – podkreśla szef zawodowej straży. Połowę kosztów pokrył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

ma.w