Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Wylany asfalt nam nie wystarczy

05.11.2013 00:00 OQL

W dialogu z GDDKiA pisma są mniej skuteczne od wyjścia na ulicę – uważają w Studziennej

Radni ze Studziennej zwołali konferencję prasową w sprawie planowanej blokady DK 45. – Ten element dialogu z GDDKiA wydaje się skuteczny – przyznali. Salę użyczył im raciborski magistrat.

Ryszard Frączek i Roman Wałach (obaj reprezentują w radzie miasta komitet wyborczy Oblicza) spotkali się z lokalnymi mediami. Pierwszy z nich podkreślił,  że nadal uważa ulicę Bogumińską w Studziennej za nieprzygotowaną pod ruch tirów. – Polewanie jej teraz asfaltem sprawi, że za rok będzie trzeba znów wydawać pieniądze na jej naprawę – twierdzi radny. W imieniu mieszkańców Studziennej zapowiedział, że ci wciąż nie wykluczają zbiorowego pozwu przeciw Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz zawiadomienia do prokuratury. – Remont jest źle przeprowadzany. Domy niszczeją, ludzie cierpią. Poza tym mamy słupy w środku chodnika niezabezpieczone i zagrażające przechodniom – wyliczał Frączek.

Radny poinformował o zawiązaniu Społecznego Komitetu Bezpieczeństwa Drogi Krajowej nr 45. Odbędą się spotkania jego członków w rejonie ulic Kozielskiej, Bogumińskiej i Hulczyńskiej. Wciąż aktualny jest temat zablokowania DK 45 w jeden z piątków, w samo południe (wcześniej mówiono o godz. 14.00). – GDDKiA reaguje gdy coś się dzieje. Element blokady wydaje się skuteczny w dialogu z nimi – przyznał Roman Wałach.

ma.w

  • Numer: 45 (1121)
  • Data wydania: 05.11.13