Awans raciborskich szachistów
SZACHY – Silesia Racibórz ponownie w I Lidze Szachowej
W Poroninie odbyła się rywalizacja II ligi szachowej seniorów w ramach rozgrywek Drużynowych Mistrzostw Polski.
Do rywalizacji o trzy miejsca premiowane awansem do I ligi przystąpiły 32 drużyny z całej Polski. Racibórz reprezentowała drużyna Silesia JAS FBG Racibórz w następującym składzie: na szachownicy zarezerwowanej dla pań zagrała Elena Cherednichenko, następnie w kolejności szachownic począwszy od pierwszej: Marek Stryjecki, Mirosław Jaworski, Jacek Orzechowski, Michał Obruśnik, Kacper Polok oraz Zbigniew Wieczorek.
Nasi reprezentanci zagrali bardzo dobry turniej. Zmagając się z utytułowanymi drużynami między innymi z Warszawy, Wrocławia i Gliwic, okazali się jedyną drużyną mistrzostw, która nie przegrała ani jednego meczu, 3 remisując i 6 wygrywając. Przełożyło się na zdobycie 15 punktów meczowych, 33 tzw. „małych” (za zwycięstwa i remisy w poszczególnych partiach) i zajęcie drugiego miejsca w turnieju. Tym samym, po dwuletniej przerwie, szachiści Silesii w imponującym stylu wracają do prestiżowych rozgrywek I ligi szachowej.
Czasem w sprawozdaniach sportowych używa się termin „rekord życiowy”, czy „życiowa forma”. Posługujemy się tymi terminami, by podkreślić, że sportowiec poprawił i znacznie przekroczył wszystkie swoje dotychczasowe osiągnięcia.
Tylko w taki sposób można opisać grę Michała Obruśnika. Nasz najzdolniejszy wychowanek rozegrał fantastyczny turniej osiągając niezwykły wynik na tym szczeblu rozgrywek – 7,5 punktów z 9 partii. Michał grał w ostrym kombinacyjnym stylu, opartym na zdrowych podstawach gry pozycyjnej. Niezwykle cenne zwycięstwo odniósł w VII rundzie podczas spotkania z drużyną Gliwickiej Akademii Szachowej. W pojedynku z arcymistrzem Olszewskim w skomplikowanej końcówce znalazł efektowną drogę do zwycięstwa. Ten punkt był jednym z warunków uzyskania remisu z faworyzowaną drużyną w Gliwic, która grała z 3 arcymistrzami w składzie, w tym z 7-krotnym mistrzem Polski – Tomaszem Markowskim.
Za swój wynik punktowy Michał uzyskał pierwszą normę mistrzowską, osiągając przy tym fantastyczny wynik rankingowy – 2480. Ten wynik jest nie tylko życiowym rekordem wychowanka Silesii, ale jest drugim (po Marku Stryjeckim) wynikiem jaki kiedykolwiek osiągnął szachista z Raciborza. Czekamy na kolejne rekordy!
Dobry turniej rozegrał Zbigniew Wieczorek. Dwukrotny Mistrz Polski nauczycieli, wykładowca PWSZ w Raciborzu, cierpliwie zbierał punkty dla drużyny osiągając 7 punktów z 9 partii i tak jak Michał Obruśnik, wygrywając indywidualną rywalizację na swojej szachownicy. Niezwykłe partie rozgrywał Kacper Polok, który jest znany ze swojej kombinacyjnej i bezkompromisowej gry. W III rundzie, podczas meczu z drużyną Politechniki Gliwice Kacper przeprowadził niezwykłą i piękną kombinację z licznymi poświęceniami. Partia wywołała zachwyt uczestników i decyzją jury została uznana za najpiękniejszą partię rundy. Każdy z zawodników miał udział w końcowym sukcesie. Marek Stryjecki wygrywając w 2 ostatnich rundach pomógł dowieźć świetny wynik drużyny do końca turnieju. Mirek Jaworski dzielnie bronił pozycji z najtrudniejszymi zawodnikami dodając do wyniku drużyny cenne „połówki”, które przekładały się często na ostateczne zwycięstwa w meczach.
Elena Cherednichenko, liderka drużyny w zeszłorocznej lidze, mimo nieco słabszej dyspozycji w tym roku, wygrywała kluczowe partie w najtrudniejszych meczach. Jacek Orzechowski, obok wielu innych zasług, remisując w ostatniej rundzie w meczu z GKS-em Hetman Pilzno zapewnił drużynie zdobycie 2 punktów meczowych i awans do I ligi.
Wydaje się, że źródła sukcesu drużyny Silesii JAS FBG Racibórz należy szukać w ciekawym połączeniu doświadczenia i młodości. Byli juniorzy Silesii – Kacper i Michał wnieśli do drużyny energię, pasję i determinację w dążeniu do sukcesu, a starsi członkowie ekipy – wiedzę i doświadczenie.
Silesia Racibórz nie byłaby w stanie reprezentować naszego miasta w rozgrywkach królewskiej gry, gdyby nie stała pomoc UM Racibórz oraz finansowe wsparcie Firmy JAS FBG.
kozz
Najnowsze komentarze