Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Zbrodnia w Skrzyszowie nadal tajemnicą

22.10.2013 00:00 red

Blisko rok po po makabrycznej zbrodni w Skrzyszowie w dalszym ciągu nie wiadomo, kto zabił trzy osoby i usiłował zamordować czwartą.

Z trzema śmiertelnymi ofiarami mord, do którego doszło w ubiegłym roku w Skrzyszowie (powiat wodzisławski), stał się jednym z najpoważniejszych zdarzeń kryminalnych w ostatnim czasie na Śląsku. Mimo trwającej już blisko rok pracy kryminalnych, powołaniu specjalnej grupy i przejęciu sprawy przez najlepszych śledczych z gliwickiej prokuratury okręgowej nadal trudno mówić o przełomie w sprawie. – Na dzień dzisiejszy w sprawie nie ma zwrotu – mówi prokurator Michał Szułczyński z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. – Cały czas nasi prokuratorzy intensywnie pracują nad tą sprawą. Sprawdzamy wszystkie możliwe hipotezy i motywy działania sprawców – dodaje.  Przypomnijmy, w niedzielę 16 grudnia 2012 roku około godziny 23.00 w domu przy ulicy Wspólnej, wracająca do domu 24-letnia kobieta odkryła leżących we krwi rodziców oraz dziadków. Wezwała policję i pogotowie. Mimo prób reanimacji pogotowie stwierdziło zgon 55-letniego Krystiana W. i 76-letniego Rajmunda G. Mężczyźni zostali zabici uderzeniami tępym narzędziem w głowę, być może sporym młotkiem lub obuchem siekiery. Podobne ciosy otrzymały żony obu mężczyzn. W ciężkim stanie trafiły do szpitala. Mimo starań lekarzy po miesiącu zmarła 76-letnia Maria G. Kilka lat wcześniej policja odnotowała już jeden napad na dom ofiar. Zarówno wówczas jak i teraz z domu nic nie zginęło.

(acz)

  • Numer: 43 (1119)
  • Data wydania: 22.10.13