Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Magia Japonii zaczaruje Racibórz

08.10.2013 00:00 red

Patronat nad nią objęła Ambasada Japonii, najznakomitsi mistrzowie wschodnich sztuk walki rozpływali się nad jej organizacyjnym poziomem. Media wspierały jak tylko mogły, więźniowie osadzeni w raciborskim zakładzie karnym specjalnie na tę okazję skomponowali piosenki, a raciborzanie choć przez tydzień mieli możliwość obcowania z japońską kulturą.

O Budo Gali rozprawiać można byłoby w nieskończoność, bo festiwal to nie dość, że wielowarstwowy, czytaj: skierowany do osób w każdym wieku, to otwierający mieszkańców naszego miasta na świat wcześniej im nieznany.

Owocna współpraca

W ubiegłym roku, światła w Rafako Arenie po skończonym show samurajów, nie zdążyły na dobre zgasnąć, a w głowach organizatorów imprezy pojawiały się pierwsze pomysły na jej kolejną edycję. – Praktycznie już następnego dnia rozpoczęliśmy przygotowania do drugiej Budo Gali – wspomina pomysłodawca całego zamieszania – Jacek Ostrowski, prezes Polskiej Organizacji Aikio i Raciborskiego Ośrodka Aikido. – Programu festiwalu układany jest z myślą o udziale mistrzów o światowej renomie. Wielu z nich swój kalendarz ma rozplanowany nawet rok do przodu, dlatego zaproszenia musimy wysyłać jak najwcześniej – dodaje sensei. Jak przyznaje, pozytywnym zaskoczeniem, szczególnie przy organizacji pierwszej edycji festiwalu, była pomoc, która napływała z wielu różnych stron: władze miasta udostępniły za darmo Rafako Arenę, wsparcia udzielił powiat, mistrzowie zgodzili się wystąpić w pokazach praktycznie za zwrot kosztów, miejskie i powiatowe placówki kulturalne i oświatowe zorganizowały tematyczne wydarzenia. – Kibicowało i pomagało nam też wiele osób prywatnych i firm – mówi sensei Jacek. – Wielokrotnie zastanawiałem się, dlaczego mistrzowie, którzy – z czego niewiele osób zdaje sobie sprawę – utrzymują się właśnie z uczestnictwa w tego typu wydarzeniach, nie chcą od nas zapłaty? Doszło do mnie w końcu, że traktują to jako pewnego rodzaju kontynuację naszej współpracy. Ja także, przez lata, uczestniczyłem w licznych seminariach, szkoleniach, pokazach i nie brałem za to żadnych pieniędzy, ponieważ robiłem to z pasji. Oni myślą w tym przypadku podobnie – zauważa mistrz Aikido.

Pomoc dla Kuby

– Uważam, że dobro, które otrzymujemy należy przekazywać dalej – wyznaje Jacek Ostrowski. I właśnie z takiej postawy zrodziła się myśl, aby Festiwal połączyć z akcją charytatywną. – Stowarzyszenie na Rzecz Integracji Osób Niepełnosprawnych  „Podaj rękę” Jerzego Wiśniewskiego wskazało Kubę Karwańskiego, chorego na czterokończynowe porażenie mózgowe, jako osobę, której należy pomóc.

Dzięki zeszłorocznej licytacji udało się sfinansować chłopcu turnus rehabilitacyjny, który przyniósł bardzo dobre efekty. Jednak najpilniejszą ostatnio potrzebą okazał się zakup nowego wózka inwalidzkiego. – Jego koszt to ok. 9 tysięcy złotych. Uznaliśmy, że zysk z licytacji to jedynie kropla w morzu potrzeb i, że musimy wymyślić coś jeszcze. Wtedy wpadliśmy na pomysł zbierania... zakrętek – Aleksandra Dik z Adventure Media, która jest współorganizatorem festiwalu. Organizatorzy Budo Gali zdecydowali się włączyć akcję do przygotowań do Festiwalu. Przedsięwzięcie nazwali „9 ton zakrętek”, bo tyle szacunkowo potrzeba plastikowych zakrętek, by sfinansować Kubie nowy wózek. – Akcja spotyka się od początku z pochlebnymi opiniami osób prywatnych, przedsiębiorców i władz samorządowych. Po nagłośnieniu jej na portalu społecznościowym zaczęli się do nas zgłaszać ludzie praktycznie z całej Polski oferując włączenie się do akcji. Dwóch raciborskich policjantów z Niebieskich Beretów przeniosło akcję do Kosowa, gdzie stacjonują. W zbieranie zakrętek wkręcili się także więźniowie zakładu karnego, kluby sportowe, szkoły i przedszkola. Jedna z raciborzanek zrobiła sobie nawet zdjęcie z plakatem  „9 ton” pod Statuą Wolności w Nowym Jorku, co jest bardzo pozytywnym i symbolicznym gestem – cieszy się Ostrowski. Prócz akcji zbierania zakrętek nie zabraknie – tak jak w poprzedniej edycji – licytacji. – Przedmioty na charytatywną aukcję przekazały osoby z różnych kręgów: sportowcy, artyści, pisarze, a nawet zaproszeni mistrzowie – zdradza Ostrowski. – Wśród przedmiotów jest specjalnie wykonany na tę licytację tryptyk składający się z grafiki Mariusza Szmerdta i kaligrafii Ponte Ryuurui, dwóch światowej klasy artystów. Ciekawostką jest też przelot samolotem nad Raciborzem lub okolicami oraz koszulki i piłki najlepszych w Polsce drużyn rugby wraz z autografami ich zawodników – wylicza Jacek Ostrowski.  Mariusz Szmerdt zgodził się także przeprowadzić dla raciborzan warsztaty, w czasie których przybliży technikę sumi-e, tradycyjnego starojapońskiego malarstwa. – To właśnie on jest autorem obrazów samurajów na plakatach  promujących obydwie edycje Festwialu Budo Gala. Można więc powiedzieć, że dotychczas był pierwszym tchnieniem festiwalu – dorzuca Ostrowski. 

„Japonia na wesoło”

Mówiąc o Budo Gali, myślimy o weekendowej atrakcji jaką będą występy kilkudziesięciu mistrzów wschodnich sztuk walki. A przecież Festiwal nie jest jedynie tym dwudniowym wydarzeniem. – Przez cały tydzień, czasem równolegle, odbywać będzie się wiele imprez towarzyszących, takich jak wystawy, warsztaty, prelekcje, które odbędą się w raciborskim muzeum, bibliotekach w Raciborzu i Nędzy czy raciborskim Zamku Piastowski. W tym roku program całego festiwalu poszerzony jest o cykl imprez „Japonia na wesoło”, organizowanych przez Crazy Club oraz  I raciborsko-dalekowschodni Bieg w Japonkach w Parku Roth, jak i Zlot Sobowtórów Mistrzów Sztuk Walki, zorganizowane przez Przystanek Kulturalnym „Koniec Świata”. Ponadto, 19 października, w trakcie kulminacyjnego show, pod Areną Rafako, będzie można honorowo oddać krew – wymienia sensei. – Tegoroczna edycja festiwalu została poszerzona także o czterodniowe zajęcia z japońskiej samoobrony dla kobiet, które odbędą się w Rafako Arena. Wydarzeniem bez precedensu będzie natomiast przybycie do Raciborza legendarnego wojownika, ascety i pustelnika Sylvaina Guintarda, który został zaproszony do Raciborza już rok temu. – Wówczas jednak wstrzymał się z przyjazdem, ponieważ nie znał charakteru naszej imprezy. Sylvain Guintard jest bowiem wielkim orędownikiem tradycji i propagatorem starych sztuk walki. Mistrz miał okazję przekonać się jaki przebieg miała pierwsza edycja raciborskiej Budo Gali  i tym razem zgodził się wziąć w niej udział – mówi Jacek Ostrowski. Sylvain Guintard będzie też jednym z prowadzących warsztaty sztuk walki, co już samo w sobie będzie wyjątkowym wydarzeniem ponieważ mistrze tej klasy nie szkoli ludzi z zewnątrz. Prowadzone przez uznanych w świecie mistrzów różnych sztuk walki warsztaty będą kolejną z atrakcji Festiwalu Budo Gala 2013. – Aby wziąć w nich udział konieczne są zapisy. Będzie to też jedyna część festiwalu, za którą pobierana jest opłata. Uzyskany w ten sposób dochód przeznaczony będzie na pokrycie kosztów organizacyjnych całej imprezy. Budo Gala jest bowiem przedsięwzięciem całkowicie non – profit, finansowanym z tego, co uda nam się pozyskać od sponsorów – mówi Ostrowski. Punktem kulminacyjnym całego festiwalu będą spektakularne pokazy zaproszonych mistrzów sztuk walki. – Najpierw jednak swoimi umiejętnościami będą chwalić się dzieci. Po nich odbędą się pokazy przeprowadzone przy świetle i bez efektów specjalnych, na które przyjdzie czas w ostatniej, trzeciej części show – zdradza Ostrowski. – Rok temu zaczynaliśmy od podstaw, nie mieliśmy z niczym porównania. Jak się okazało, wyszło całkiem dobrze i otrzymaliśmy bardzo wiele pochlebnych opinii – mówi z dumą Ostrowski. Raciborska Budo Gala została dostrzeżono w całej Polsce, o czym świadczą propozycje zorganizowania imprezy w większych miastach. – Otrzymaliśmy ich wiele, razem z ofertą nieograniczonego budżetu. Wówczas na naszej głowie byłyby jedynie sprawy związane z merytoryczną i artystyczną stroną festiwalu. Jednak za pozostawieniem imprezy w Raciborzu, w moim przypadku, przemawia lokalny patriotyzm oraz świadomość, że że jeżeli raz wypuścimy Budo Galę z Raciborza, to już nigdy do nas nie wróci – kończy Jacek Ostrowski.

W. Kowalczyk

Więcej szczegółów na temat Festiwalu Budo Gala 2013 oraz program imprezy: www.budogala.pl

  • Numer: 41 (1117)
  • Data wydania: 08.10.13