Borelioza – choroba z Lyme
Kiedy na początku lat 70-tych XX wieku, w okolicach miasteczka Old Lyme w stanie Connecticut (USA) wystąpiła seria przypadków szczególnej postaci zapalenia stawów nikt nie przypuszczał, że da to początek nowo zdiagnozowanej chorobie odkleszczowej…
W drodze badań nad schorzeniem ustalono czynnik etiologiczny – bakterię należącą do krętków i na cześć odkrywcy Willego Burgdorfera, nazwano ją Borrelia burgdorferi. Jest ona przenoszona na ludzi i zwierzęta przez kleszcze głównie z rodzaju Ixodes. Borelioza jest chorobą o tak różnorodnym obrazie, tak skomplikowanej naturze, że można by śmiało napisać książkę, a nie krótki artykuł, więc postaram się zwrócić Państwa uwagę na pewne zagadnienia praktyczne.
Przenoszenie bakterii ma miejsce podczas żerowania kleszcza w skórze. Szybkie i prawidłowo wykonane usunięcie kleszcza ze skóry obniża ryzyko zakażenia boreliozą. W obrazie klinicznym choroby występuje kilka następujących po sobie stadiów. We wczesnym stadium zakażenia najczęściej występują zmiany skórne o charakterze rumienia wędrującego. Nie zawsze jest on jednak obecny, może przybrać formę nietypową lub wystąpić jako rumień wędrujący mnogi. Ważne jest więc, aby nie bagatelizować zmian skórnych w przypadku pokąsania. W kolejnych etapach zakażenia wystąpić mogą różnorodne dolegliwości, które często trudno połączyć (nie tylko pacjentom, ale i lekarzom) w jedną całość: zapalenie stawów, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie korzonków nerwowych, objawy ze strony narządu wzroku (zapalenie tęczówki, naczyniówki, siatkówki), zapalenie mięśnia sercowego. W późnym stadium choroby, po upływie miesięcy, a nawet lat, mogą pojawić się dolegliwości ze strony układu nerwowego, zespoły bólowe, przewlekłego zmęczenia, a także późne objawy ze strony skóry (przewlekłe zanikowe zapalenie skóry kończyn).
Na koniec kilka obiecanych na początku praktycznych uwag. Nie każdy kleszcz jest źródłem zakażenia groźnymi chorobami, więc należy zachować rozsądek w przypadku ekspozycji. Jednak, jeśli zauważymy na skórze zmiany o charakterze rumienia, odczuwamy osłabienie, bóle stawów warto wykonać przesiewowe badania przeciwciał z krwi w klasie IgM (te świadczą o świeżej infekcji) lub IgG przeciw Borrelia burgdorferi. Niestety, na dzień dzisiejszy nie jest dostępne szczepienie przeciw boreliozie (ze względu na dużą zmienność antygenową krętków), dostępna jest natomiast szczepionka przeciw kleszczowemu zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych i jest to szczepienie zalecane leśnikom i osobom spędzającym dużo czasu na terenach leśnych. Ze względu na brak szczepienia przeciw boreliozie szalenie ważna staje się profilaktyka. Dostępne są na rynku tzw. repelenty – czyli środki odstraszające kleszcze, które możemy stosować przed planowaną rekreacją. Ważne jest też oglądanie skóry po powrocie z wycieczek do lasu w celu szybkiej identyfikacji kleszcza. Istotne jest także nasze ubranie, które powinno osłaniać możliwie dużą powierzchnię skóry. Jeśli lekarz stwierdzi na podstawie objawów i badań dodatkowych boreliozę nie wpadajmy w panikę, zastosujmy zaleconą nam antybiotykoterapię, ponieważ jest ona jedyną możliwą formą leczenia tego zakażenia. Cóż, mam nadzieje, że mimo wszystko nie zniechęciłam Państwa do pieszych wycieczek po naszych pięknych lasach, myślę że jeśli zachowamy ostrożność, będą one dla nas źródłem zdrowia, a nie chorób.
Maria Waryńska-Kalemba
Najnowsze komentarze