Pietraszyńskie dziołchy szybsze od kolegów ze straży

Panowie ze stolicy gminy i panie ze wsi przy czeskiej granicy potwierdzili zeszłoroczny prymat na ziemi krzanowickiej. Żeńska część pietraszyńskiej straży broniła honoru tamtejszego OSP, bo strażacy zajęli ostatnią lokatę w rywalizacji, co specjalnie nikogo nie zdziwiło.

Na zawodach nie ma taryfy ulgowej dla kobiet. Biegną w sztafecie i wykonują tzw. bojówkę. Zadanie bojowe pietraszyńskie strażaczki zrealizowały w 50 sekund, a to szybciej niż niejeden zespół męski. – A na pewno miałyśmy lepszy rezultat od naszego OSP – podkreślają zawodniczki Pietraszyna. Pola musiał im ustąpić Borucin.

Wynik Krzanowic, które miały dwa zespoły też nie był zaskoczeniem, ci ochotnicy dominują w gminie już dekadę.

Teraz zwycięzcy pojadą na powiatowy szczebel strażackiej rywalizacji.

m