Co dalej z Aleją Dębową?

Obecnie przy alei stoją tablice informacyjne, z których dowiedzieć się można, że na odcinku około 800 metrów rośnie 49 dębów szypułkowych. Drzewa zostały opisane przez pracowników nadleśnictwa w Rudach, a ich wiek oszacowano na około 250 lat.

Według radnego Postawki taki pomnik przyrody mógłby być chlubą dla całej gminy. Próbował on przekonać do swojego pomysłu zarząd i radę gminy Nędza. Przypomniał, że sprawa ciągnie się od 10 lat.

Wójt Anna Iskała obawiała się, aby pomnik przyrody nie wpłynął np. na sąsiadujące tereny, gdzie mieszczą się działki budowlane. Jan Francus, radny mieszkający również w Górkach Śląskich, uważał, że taka inicjatywa powinna być przegłosowana na zebraniu wiejskim. Sam uważał nowy pomnik przyrody za kolejny krok do przemiany wioski w skansen. – Drzewa nie rosną na terenie ogródków tylko w obrębie lasu, działki leżą przy ul. Leśnej, sąsiadującej z aleją – bronił pomysłu Henryk Postawka. Obawiał się, że dęby mogą zostać kiedyś wycięte. Wójt uspokoiła, że nie jest przeciw pomysłowi pomnika przyrody, lecz musi najpierw dokładnie zbadać sprawę.

Ustanowienie pomnika przyrody następuje w formie uchwały rady gminy. Uchwała wymaga uzgodnienia z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska. Ewentualne zakazy w stosunku do pomnika można wybrać spośród wymienionych w Ustawie o Ochronie Przyrody. Mogą dotyczyć ochrony samego obiektu, ale również jego otoczenia.

(woj)