środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Prawnik radzi

12.02.2013 00:00 red

Alicja Rak. Kancelaria Adwokacka, ul. Wodzisławska 75, 44–200 Rybnik, telefon 606 645 495. Masz wątpliwości. Napisz na nr@nowiny.pl.

Mój mąż zmarł kilka miesięcy temu, przed śmiercią zaciągnął kredyt bez mojej wiedzy i zgody. Dlaczego bank domaga się spłaty tego kredytu, jaki zaciągnął mój mąż?

mieszkanka Raciborza

W obowiązującym stanie prawnym, co do zasady małżonek nie odpowiada za długi swojego współmałżonka zaciągnięte bez jego zgody. Zasada ta dotyczy zarówno małżeństw pozostających we wspólności majątkowej jak i rozdzielności majątkowej. Stosownie do treści art. 41  § 1. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku wspólnego małżonków tylko wtedy, jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka.

Brak takiej zgody ma natomiast tylko takie znaczenie, że dopóki istnieje między małżonkami małżeńska wspólność majątkowa, to wierzyciel, którego dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków – za pośrednictwem komornika może egzekwować spłatę długu nie z całości, lecz jedynie z tej części majątku „swojego” dłużnika, która nie stanowi wspólnej własności obojga małżonków, a zatem tylko z takich jego składników, które stanowią „majątek odrębny” takiego dłużnika i tym samym  są wyłącznie jego własnością. Niemniej jednak należy wskazać, iż art. 41 § 2 Krio dopuszcza od tej zasady istotny wyjątek przewidując możliwość zaspokojenia zobowiązania zaciągniętego bez zgody drugiego małżonka – także z wynagrodzenia dłużnika za pracę lub z dochodów uzyskiwanych przez niego z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9, a jeżeli wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa, także z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa.

Małżeńska wspólność majątkowa tym się różni od współwłasności, że jest „bezudziałowa”, tzn. każdy z małżonków  jednocześnie ma prawo własności w całości wszystkich składników majątku wspólnego, a nie tylko „po połowie”. Ustawowa wspólność majątkowa między małżonkami ustaje jednak m.in. z chwilą ustania małżeństwa, wskutek śmierci jednego z małżonków, przekształcając się we współwłasność w częściach ułamkowych, zwykle równych,  po 1 (małżonek, który przeżył, ma zatem nadal prawo własności majątku wspólnego, lecz już nie w całości,  lecz w  1). W skład spadku po zmarłym małżonku, który dziedziczą spadkobiercy, oczywiście wchodzą zarówno pozostawione przez zmarłego „aktywa majątkowe”, a zatem m.in. udział, wynoszący 1  w prawie własności wspólnego majątku małżonków, jak i „pasywa” czyli długi, jakie zobowiązany był spłacić swoim wierzycielom.

Stąd też wierzyciele zmarłego (spadkodawcy) mogą od spadkobierców zmarłego domagać się spłaty ich należności.

  • Numer: 7 (1083)
  • Data wydania: 12.02.13