Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Rada miasta na facebooku. Poszukaj znajomych

15.01.2013 00:00 red

Sprawdziliśmy jak radni wyglądają przez internet.

Kto z samorządowców traktuje najpopualrniejszy portal jako sposób na pozyskanie zwolenników? Kto się chwali, a kto ukrywa przed internautami?

Podczas gdy prezydenci sąsiednich miast – Mieczysław Kieca w Wodzisławiu Śląskim i Adam Fudali w Rybniku dostrzegli w facebooku kanał komunikacji z mieszkańcami, potencjalnymi wyborcami, to w Raciborzu samorząd jest w tej kwestii stosunkowo nieśmiały. Prezydent Mirosław Lenk prawie się nie rozstaje ze swoim ipadem i deklaruje kontakt mejlowy z raciborzanami ale profilu na „fejsie”  nie założył. Ma go jego zastępca Wojciech Krzyżek, traktując jednak w sposób prywatny. Można go tu poznać od strony pasjonata fotografii. Nocny widok Ocic – dzielnicy, w której mieszka wiceprezydent – zainteresuje niejednego miłośnika klimatycznych obrazów. Drugiego z zastępców – Ludmiły Nowackiej na portalu nie ma.

Skoro urzędnicy się wzbraniają, to może wybrani do reprezentacji Raciborza radni miejscy są zaintersowani wizytówką w wirtualnym świecie? Z frekwencją jest tu lepiej ale bez przesady. Facebook zawiera profile jedenastu spośród dwudziestu trzech rajców, a więc nie ma tu nawet połowy rady. Aktywniejsza jest opozycja – na jej siedmiu członków tylko Roman Wałach nie założył sobie konta. I do opozycjonistów należy największe grono tzw. znajomych, ogółem mają ich 4,3 tysiąca.

Najpopularniejszy jest lider RSS Nasze Miasto Dawid Wacławczyk (1212 znajomych), który na profilu prezentuje m.in. zdjęcie z czasów dzieciństwa gdy był harcerzem oraz z niedawnego ślubu. Jako jedyny z samorządowców podaje numer swej komórki. Dzieli się też swym gustem muzycznym, który ma dość szeroki rozrzut – ambitna Lidia Pospieszalska obok ikony disco-polo Shazzy. Zwraca uwagę cytat profilowy, adekwatny zarówno dla podróżnika jak i polityka: „Albo znajdziemy drogę, albo ją wytyczymy” (Hannibal).

Robert Myśliwy, aktualnie rajca niezależny, lider nowinowego rankingu składających najwięcej interpelacji na sesjach, ma 1070 znajomych (wśród nich od niedawna Henryka Siedlaczka). Poznajemy go tu jako adepta szkoły aikido, możemy się też przekonać jak wyglądał gdy miał kilka lat. Myśliwy słucha The Beatles i Czerwonych Gitar.

Blisko tysiąc znajomych ma kolejny NaM-owiec Michał Fita. Promuje chrześcijańskie wartości, których jest wyznawcą i podaje niewiele danych na swój temat. Piotr Dominiak lubi zdrową i lokalną żywność. Doczekał się prawie 800 znajomych. Jego ulubionym filmem jest „K-Pax” o mężczyźnie uważającym się za przybysza z innej planety.

Nauką w Mechaniku i studiami na opolskiej Politechnice chwali się Tomasz Kusy z PiS. Lubi prześmiewcze klimaty internetowej „TVN48”. Ma 235 znajomych. Na facebooku zdradza dla kogo pracuje i jak dobrze strzela – w kat. KBKS kolekcjonuje medale na strzelnicy. Ryszard Frączek z Oblicz przedstawia się jako konserwatysta. Poleca film „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”. Wśród ulubionej muzyki wymienia raciborskie „Love story” i „Przecinka”. Na zdjęciu pozuje z żoną i córką.

W koalicji rządzącej internetowi są młodsi radni. Nestorzy jak Marian Gawliczek czy Tadeusz Wojnar już raczej na „fejsa” nie wejdą. Tutaj najwięcej znajomych ma Henryk Hildebrand – 63 (w tym gronie najsłynniejszy fan kanarków w mieście Maciej Kajstura i miłośniczka miasta i jego dziejów Urszula Kalus). Danych osobistych jak na lekarstwo ale pojawia się zdjęcie małżonki. Wpisów i materiałów zapewne przybędzie, bo radny należy do grona zwolenników e-samorządu i na obrady od niedawna przynosi mały tablet. Kolega Hildebranda z rajcowskiej ławy – Dariusz Ronin też ma swój profil, z którego można się dowiedzieć, że ukończył naszą PWSZ, a wcześniej Budowlankę. To entuzjasta cytatów, których ma najwięcej z facebookowych radnych. „Człowiek jest z natury zwierzęciem politycznym” Arystotelesa, „Człowiek szlachetny nie szafuje obietnicami, lecz czyni więcej niż przyrzekł” Konfucjusza i słynne „Nie pytajmy, co może zrobić dla nas ojczyzna. Pytajmy, co my możemy dla niej uczynić” jakie wygłosił John Fitzgerald Kennedy są sentencjami jakie przytacza samorządowiecz komitetu wyborczego prezydenta Lenka.

60 znajomych posiada jedyna kobieta w radzie miasta, przewodnicząca komisji oświaty Krystyna Klimaszewska. Profil mówi wszystko o jej wykształceniu, rodzinie i rolach zawodowych oraz społecznych. Radna lubi tanie latanie oraz Bossa Nova Jazz. Drugi Myśliwy w radzie, wujek Roberta – Krzysztof (PO) uzbierał 37 znajomych. Wyznaje, że pochodzi z Głubczyc, uczył się w Mechaniku oraz interesuje się sztukami walki. Na facebooku znajdziemy jeszcze wiceprzewodniczącego rady Ryszarda Wolnego (komitet Lenka) ale tylko z niemieckim opisem jego sucesów sportowych.

Pozostałych rajców miejskich nie znaleźliśmy na największym portalu społecznościowym świata. Poza Pawłem Rycką to w większości dojrzali panowie w wieku, który nie zachęca do wizyt w wirtualnym świecie, choć wielu seniorów tam się odnajduje. W obliczu zbliżających się wyborów w 2014 roku, w okręgach jednomandatowych, budowanie silnej własnej marki będzie miało duże znaczenie. Myślący o pozostaniu w radzie nie powinni zaniedbać żadnego z kanałów dotarcia do wyborców. W ciągu prawie dwóch lat wielu z wcześniej głosujących może się z różnych powodów wykruszyć a ci, którzy pojawią się przy urnach po raz pierwszy, będą znali samorządową rzeczwistość bardziej ze świata „www” niż „reala”.

Mariusz Weidner

  • Numer: 3 (1079)
  • Data wydania: 15.01.13