środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

AiR Team wypunktował Lunatyków

08.01.2013 00:00 red

AMATORSKA SIATKÓWKA – 9. kolejka JP Telebim RLPS.

Szóstego stycznia rozegrana została 9. kolejka JP Telebim RLPS. Hitem był mecz między liderem rozgrywek – AiR Team, a trzecimi w tabeli ligowej – Lunatykami.

Niekwestionowanym faworytem pierwszego spotkania był Enter. Jego rywal, VTR nie oddał jedna tego meczu bez walki. Mimo to poszczególne sety przegrał do 19, 21 i 21 punktów. Tym samym Enter zapisał na swoje konto kolejne zwycięstwo. Przed niedzielnymi spotkaniami kibice na wielkie emocje i wyrównaną walkę do ostatniego seta liczyli przede wszystkim w konfrontacji obecnego lidera ligi – AiR Teamu i trzecich w tabeli – Lunatyków. Spotkanie to jednak Lunatycy przegrali w szatni i wyszli na nie nieskoncentrowani, co przyniosło wysoką przegraną w dwóch pierwszych setach. W trzecim zespół Pawła Króla grał już o wiele stabilniej, ale AiR Team poszedł za ciosem i zakończył tę część meczu 25:22. Starcie między MUKS Baborów, a Odrą Racibórz było chyba tylko formalnością. Podopieczni Krzysztofa Krętosza, mimo woli walki i wielkiego zaangażowania zostali rozbici 0:3. Nowiny były faworytem spotkania z Omertą. Potwierdzili to zwycięstwem w trzech setach. Bardzo ciekawy mecz rozegrał weteran rozgrywek RLPS, Złotnik Chrzanowski i JP Telebim. Ci pierwsi po porażce w pierwszym secie, wzięli się w garść i drugą partię tego spotkania zakończyli na swoją korzyść. Telebim nie zwiesił jednak głowy i w kolejnych dwóch setach spokojnie kontrolował minimalnie lepszy dla siebie wynik.

MAD


Paweł Nowak, kapitan AiR Team

W starciu z Lunatykami popełniliśmy niewiele własnych błędów. Najbardziej cieszy nas dobra gra w zagrywce, dzięki której zdobyliśmy sporo punktów. Dwa pierwsze sety poszły nam faktycznie bardzo „gładko”, trzeci pokazał jednak, że rywal ma wielką wolę walki. Są to jednak tylko mecze rundy zasadniczej, dlatego nie przywiązujemy do nich wielkiej wagi. Można powiedzieć, że te spotkania są takimi sparingami przed najważniejszą częścią sezonu, czyli play-offami. Nie oznacza to jednak, że nie chcemy wygrywać, jak na razie ta sztuka udaje nam się w stu procentach. Przed nami ciężkie spotkania z Nowinami i Enterem, w których na pewno mamy duże szanse powalczyć o komplet punktów. Chcielibyśmy wygrać tą edycję JP Telebim RLPS. W jej historii mieliśmy już dwie okazje do tego, mamy nadzieję, że w tym sezonie sprawdzi się powiedzenie: „do trzech razy sztuka”.

Paweł Król, kapitan Lunatyków

Spodziewaliśmy się tak trudnej przeprawy. Wiadomo, że z liderem ligi zawsze gra się niesamowicie ciężko. Wiedząc o tym postanowiliśmy wyjść dzisiaj na parkiet w najmocniejszym z możliwych składów. Tak się jednak nie stało, ponieważ kilku zawodników zachorowało i w konsekwencji do rywalizacji przystąpiliśmy w zestawieniu bardzo rezerwowym. Przeciwnik wykorzystał tę sytuację. W pierwszym secie walczyliśmy jak równy z równym,  prowadziliśmy 14:11, ale mimo to, niestety tę część spotkania przegraliśmy bardzo wysoko. Drugiego seta tak naprawdę oddaliśmy bez walki. W trzecim postawiliśmy wszystko na jedną kartę – zmieniliśmy ustawienie i zagraliśmy bardzo ofensywnie. Mimo tego, przegraliśmy trzema punktami. Można więc powiedzieć, że w dzisiejszym meczu istnieliśmy tak naprawdę przez półtora seta, a to zbyt mało, aby liczyć się w rywalizacji z AiR Teamem. Zawiodło dosłownie wszystko: przyjęcie, rozegranie i obrona. Wynikało to być może z braku zgrania się ze sobą. Jedyną możliwością spotkania się wszystkich zawodników są wyłącznie niedzielne mecze RLPS. Po 9. kolejce nie zwieszamy jednak głów. Za tydzień gramy z Nowinami i od tego meczu będzie zależeć bardzo wiele. Jeżeli zwyciężymy to prawdopodobnie utrzymamy dobre trzecie miejsce. Później konfrontacja z CXT, którą także będziemy chcieli zakończyć korzystnie. Bez wątpienia największym faworytem tego sezonu JP Telebim RLPS pozostaje Enter, który – o ile będzie występować w najmocniejszym składzie, a nie zawsze mają taką możliwość – jest w stanie obronić mistrzowski tytuł z ubiegłej edycji. Nie można także zapominać o AiR Teamu, którego przewaga nad Enterem polega na tym, że posiada młodszy i w miarę stały skład, który spotyka się ze sobą w niemal każdej kolejce.

Krzysztof Krętosz, kapitan Odry Racibórz

Widzę, że mój zespół z meczu na mecz coraz pewniej czuje się tej lidze. Na pewno dzięki rywalizacji z tak dobrymi drużynami zdobywa cenne doświadczenie. Analizując przedświąteczne spotkanie Odry z JP Telebim widać progres jaki nastąpił w naszej drużynie od początku sezonu. Wtedy zagraliśmy w mocnym składzie, świetnie spisywał się libero, mieliśmy także dobry odbiór i rozegranie. Dziś ci zawodnicy nie grali, dlatego wyglądało to gorzej. MUKS Baborów był bardzo wymagającym przeciwnikiem, z którym zagraliśmy najlepiej jak potrafimy. Moi podopieczni nie załamują rąk, są bardzo zdeterminowani do gry. Rozmawiałem nawet z nimi o planach na przyszły sezon i z tego co wiem to prawdopodobnie wystartujemy także w przyszłej edycji Raciborskiej Ligi Piłki Siatkowej.

Andrzej Szafirski, kapitan Złotnika Chrzanowski

Popełniliśmy sporo błędów w zagrywce. Telebim zagrał dzisiaj bardzo dobrze w polu, dlatego bronili prawie wszystkie mocne ataki.  W naszym zespole następowały przestoje: zdobywaliśmy jeden punkt, po czym traciliśmy ich kilka. Był to dla nas ważny mecz ze względu na wygląd tabeli ligowej. Ta przegrana oznacza, że będzie nam bardzo ciężko wskoczyć do pierwszej „szóstki”.

Eugeniusz Cieślik, kapitan Omerty

Przed spotkaniem myśleliśmy, że rywalizacja z Nowinami będzie łatwiejsza. Niestety, od początku meczu popełnialiśmy duże błędy w rozegraniu, przyjęciu oraz w środku pola. Przez takie mankamenty polegliśmy. Małym plusem było to, że udało nam się wypracować kilka kontrataków. Początek sezonu mieliśmy niezły, ale trzeba pamiętać, że graliśmy ze słabszymi rywalami. W tej chwili poziom się bardzo podnosi – zespoły z kolejki na kolejkę poprawiają swoją grę. Przed rozgrywkami RLPS celowaliśmy właśnie w szóste miejsce i być może takie prognozy się sprawdzą. Jeżeli chodzi o głównych faworytów tej edycji to są nimi: AiR Team i Enter.

  • Numer: 2 (1078)
  • Data wydania: 08.01.13