środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Radio Plus będzie w Raciborzu

27.11.2012 00:00 red

Od 5 lat jest dyrektorem Radia Plus w Opolu. Jest to radio samodzielne, chociaż jest w stałym kontakcie z centralą warszawską. Jego misją jest docieranie do ludzi ze słowem bożym, ale także z informacjami o życiu społeczno-politycznym w sposób obiektywny. W dniach 8 – 9 grudnia radio Plus będzie nadawało z Raciborza. To wyjątkowe wydarzenie, które nie miało do tej pory miejsca. Ks. Krzysztof Faber w rozmowie z Aleksandrą Zimoń-Wielochą.

– Dla kogo robicie to radio?

– Radio ma charakter społeczno-religijny. Target naszego radia, czyli grupa docelowa, do której chcemy trafić, do której adresowane są nasze audycje to osoby 40+. Ale nie ukrywam, że jako radio koncentrujemy się także na młodzieży, zwłaszcza na studentach. Mamy w związku z tym bardzo konkretne programy. „Młodzi na plus” – to cotygodniowa audycja kierowana do młodzieży gimnazjalnej, licealnej, a studenci mają swój program „Mrowisko” i „Nocne rozmowy na plus”, które prowadzi Duszpasterstwo Akademickie „Ressurexit” i „Xaverianum” z Opola. Co ciekawe, raz w miesiącu przyjeżdża do radia grupa młodzieży licealnej z Raciborza i prowadzi audycję.

– Kto tworzy Radio Plus?

– Na stałe w radiu pracuje 21 osób. Są to najczęściej absolwenci dziennikarstwa, politologii, polonistyki. Jest to bardzo młoda ekipa, która od lat 18 tworzy to radio. Jest to oczywiście system rotacyjny. Niektórzy odchodzą do innej pracy, czy zakładają swoją działalność.

– Jak został ksiądz dyrektorem radia?

– Dostałem dekret od księdza arcybiskupa Nossola jeszcze wtedy. Przyjąłem tę posługę. Wcześniej skończyłem studia podyplomowe z dziennikarstwa we Wrocławiu. Takie pierwsze moje kontakty z radiem miałem w radiu Park w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie jako wikary z młodzieżą chodziłem każdego tygodnia i robiliśmy audycję „W drodze do Emaus”. Dzisiaj nie mam takiej możliwości, żeby mieć swoją audycję, ale kiedy wyjeżdżam w świat to relacjonuję na żywo różne ciekawostki. Jak na przykład ostatnio, kiedy w Wielkim Tygodniu byłem w Jerozolimie i stamtąd miałem wejścia na ogólnopolską antenę. Byłem korespondentem w Ziemi Świętej. A faktem jest, że lubię podróżować, więc bywa, że czasem na antenie opowiadam o tym.

– Najciekawsze miejsce, w którym ksiądz był?

– Peru, Boliwia – w ogóle Ameryka Łacińska. Ale ostatnimi czasy byłem z małą grupą przyjaciół w Afryce – w Kamerunie, Togo. Był to prywatny wyjazd, ale z bardzo konkretną pomocą i mogliśmy wejść do takich ludzi, którzy mieszkają na terenach dzikich, nieskażonych przez cywilizację i którzy nie przygotowywali się jak na spotkanie z Wojciechem Cejrowskim czy Martyną Wojciechowską, tylko wiedzieli, że przyjedzie misjonarz z gośćmi z Polski i to było mocne, wyjątkowe.

– Co fajnego jest w radiu?

– Wszystko jest fajne w radiu, muzyka…. ale od kiedy jest biskup Czaja, to kładziemy nacisk, by słowa było jak najwięcej. Mam świadomość jednej rzeczy: jeśli jest wiele misyjności, to słuchalność nie jest wygórowana.  Jest w naszym radiu wiele takich audycji niszowych: dla ministrantów, dla marianek, dla autochtonów, dla studentów. Co tydzień dwugodzinna katecheza dla dorosłych w soboty. Aktualnie są poruszane problemy soborowych dokumentów. Niezbyt liczna grupa gromadzi się może (liczymy ją najwyżej w setkach), by tego słuchać, nawet w niezbyt atrakcyjnej porze, ale to jest ta misyjność. Dotarcie do tych, którzy może w swojej parafii nie mają sposobności, okazji, by w takich wydarzeniach wziąć udział. Na pewno trzeba zauważyć audycje, prowadzone przez profesjonalnych dziennikarzy – są bardziej dynamiczne. Natomiast oddajemy też antenę zwykłym ludziom, którzy mają coś ciekawego i mądrego do przekazania w tej czy innej audycji. Można na naszej stronie www.plus.opole.pl zobaczyć ramówkę tygodniową i mówienie o braku misyjności jest grzechem ciężkim. Jesteśmy w kontakcie stałym z Warszawą, łączą nas serwisy informacyjne i mała część dopołudniowa czy popołudniowa.

– Jaka jest wasza działalność pozaantenowa?

– Bardzo mi zależy, od tych pięciu lat, od kiedy kieruję radiem, żeby robić różnego rodzaju akcje charytatywne czy kulturalne. Wcześniej też takich imprez nie brakowało, jak chociażby mikołaj dla dzieci, zbieraliśmy pieniądze na studnie dla jakiejś wioski w Afryce. Nie ukrywam, że wymiar prorodzinny jest mocno rozbudowany u nas na antenie. Szczególnie pasmo wieczorne to bardzo dobra publicystyka, przygotowywana przez redakcję warszawską.

– Księdza zamierzenia co do radia, które na razie pozostają tylko w sferze marzeń?

– Takich marzeń jest dużo, ale najbardziej zależy mi na tym, aby radio było słuchane i słyszane w całej diecezji. Uważam, że w tym temacie jest już dużo lepiej, niż kiedyś. Niesamowite jest to, że kiedy czytałem dokumenty z ostatniego synodu biskupów na temat nowej ewangelizacji, to prawie każdy biskup podniósł kwestię wykorzystania środków masowego przekazu w ewangelizacji. Ważna jest tutaj współpraca nas, jako radia z poszczególnymi parafiami. Wtedy jesteśmy w stanie szybciej trafić do pojedynczego człowieka.

– 8 – 9 grudnia radio Plus będzie nadawało z Raciborza. Niesamowite?

– Wiele było głosów, że radio jest tu słuchane bardzo, ale mieszkańcy tej ziemi dowiadują się, co się dzieje w Opolu, co się dzieje w instytucjach i agendach kościelnych, natomiast mało podajemy informacji z Raciborza i o Raciborzu. Dlatego zależy nam na tym, aby po tej akcji informacji na antenie Radia Plus było znacznie więcej, ale też, żeby te programy, które proponujemy też były słuchane przez mieszkańców tego regionu naszej diecezji. Będziemy tutaj 8 i 9 grudnia. Planujemy w sobotę 8 grudnia program poprowadzić z Zamku Piastowskiego i chcielibyśmy zaprosić w tym dniu na antenę osoby odpowiedzialne w mieście za życie kulturalne, społeczne, samorządowe Raciborza. Natomiast w niedzielę, poza transmisją mszy św. odpustowej z parafii św. Mikołaja, chcemy zaprosić proboszczów tych największych parafii w mieście, żeby opowiedzieli o swoich planach duszpasterskich. I chcemy zrobić akcję mikołajkową dla ubogich dzieci z terenu Raciborza.

– Jakie przekazujecie treści i dla kogo?

– Jeżeli chodzi o zakres informacji, to przekazujemy poza tymi z życia Kościoła powszechnego i lokalnego, także informacje społeczne, polityczne. To jest radio, które ma formować nie tylko ludzi wierzących, praktykujących, ale ma również docierać do osób poszukujących, niewierzących. Chcemy dotrzeć także do tych, którzy szukają swojego miejsca w Kościele. I takim przykładem może być miesiąc październik, który jest w Kościele miesiącem różańcowym, ale my na antenie nie odmawiamy różańca, ale kilka razy dziennie pojawia się „zajawka” o tym, że jest miesiąc październik, jeśli chcesz, możesz iść na różaniec. Bardzo mi zależało na tym, by jednak każdego dnia była w naszym radiu transmisja mszy św., czy to z naszej opolskiej katedry, czy z innych diecezjalnych sanktuariów jak Góra św. Anny, czy sanktuarium św. Jacka w Kamieniu Śląskim. Raz w miesiącu transmitujemy mszę św. niedzielną z dowolnej parafii na terenie diecezji.

– Czy z okazji rozpoczętego w Kościele Roku Wiary coś nowego pojawiło się na antenie radia?

– Tak, bardzo dużo. Zrodził się pomysł, żeby były cykle rekolekcji. Na początku Roku Wiary były na antenie rekolekcje „Na dobry początek”, które wygłosił duszpasterz akademicki ks. Eugeniusz Ploch. Będą również rekolekcje w Adwencie i Wielkim Poście oraz na zakończenie Roku Wiary. Wszystkie będą dostępne do odsłuchania na naszej stronie internetowej. Poza tym  takie codzienne dwuminutowe refleksje przygotowane przez duszpasterstwo Światowych Dni Młodzieży z Warszawy. W każdy wtorek o godz. 22 młodzież z poszczególnych dekanatów przyjeżdża i wraz ze swoim duszpasterzem odmawia różaniec, w ramach modlitwy za młode pokolenie. Opowiadają wtedy też o inicjatywach duszpasterskich u siebie.

– Kto z kapłanów najczęściej pojawia się na antenie?

– Kiedy objąłem kierowanie radiem, to sporadycznie kapłani pojawiali się na antenie, a teraz z czego się bardzo cieszę i o czym mówiłem nawet niedawno ks. biskupowi Czai, na stałe zaangażowanych jest ok.25 księży. Najczęściej na antenie obecny jest biskup ordynariusz Andrzej Czaja, ma swoje cotygodniowe słowo pasterskie, poza tym komentuje wydarzenia z życia Kościoła. Na drugim miejscu duszpasterze akademiccy oraz odpowiedzialni za poszczególne duszpasterstwa: młodzieży, marianek, ministrantów – oni mają swoje cykliczne audycje. Poza tym duszpasterze rejonów Kluczbork, Nysa, Racibórz, Kędzierzyn-Koźle, Opole raz w miesiącu są obecni ze swoją młodzieżą. Zależy mi także, by wykładowcy Wydziału Teologicznego, jako eksperci w swoich dziedzinach naukowych zabierali głos w naszym radiu.

– Czy radio jest otwarte na ekumenizm?

– W każdą sobotę o godz. 17.00 jest audycja zatytułowana Echo Ewangelickie, prowadzona przez pastora Mariana Niemca od samego początku istnienia rozgłośni. Jesteśmy na wskroś otwarci na ludzi innych wyznań, co zapisane jest nawet w statucie radia.

– Gdyby ksiądz na koniec mógł powiedzieć jakie przeobrażenie przeszło Radio Plus przez ostatnie 10 lat?

– 10 lat temu nie pracowałem jeszcze w radiu, ale myślę, że różnica polega dziś na szybkości przepływu informacji, jakości tych informacji oraz łatwości docierania do nich. Żyjemy w dobie Internetu i nie ma większego problemu z komunikowaniem się z kimś na drugiej półkuli. To powoduje, że to medium, jakim jest radio, które się nie starzeje i nie zostało wyparte przez telewizję, bo jest medium towarzyszącym, czasem bywa szybsze niż prasa, telewizja czy nawet Internet. Jestem duszpasterzem tego radia. Trudne jest dzisiaj połączenie wymiaru duszpasterskiego z kierowaniem radiem, wymaganiem od swoich pracowników tego, by materiał, który trzeba przygotować był profesjonalny, przygotowany na czas i przede wszystkim obiektywny. Z bożą pomocą dajemy radę.

  • Numer: 48 (1072)
  • Data wydania: 27.11.12