Halo redakcja

Segregacja z kłopotami

Miasto zabiega o to, by mieszkańcy segregowali śmieci ale nic nie robi w tym kierunku by ułatwić te czynności. Między ul. Bosacką a sklepem Berliniokiem stoją pojemniki do segregacji. Dostęp do nich blokuje jednak ogromna kałuża. Wystarczyłoby ją przecież zasypać albo odwrócić pojemniki w przeciwną stronę czyli do trawnika.

Mieszkaniec Ostroga

Płacę za śmieci więcej

Pan wiceprezydent Krzyżek mówi w wywiadzie dla Nowin o kwocie 12,50 zł za wywóz śmieci. Kto tyle płaci? Chyba on, bo nie ja. Ja mam faktury na ponad 25 zł miesięcznie, a kwartalnie wychodzi ponad 75 zł. Pokażę je chętnie prezydentowi, kiedy przyjedzie na Płonię. Dziwię się, że radni miejscy pozwalają na ustalanie takich stawek, uważam, że ta rada jest najgorsza z wszystkich. Nie ma w niej ludzi, którzy dbają o interes mieszkańca. Dbają tylko o własne sprawy.

Gospodarz z Płoni