Cyfrowa telewizja tuż, tuż

Wiadomo już, kiedy w miastach i gminach naszego powiatu telewizory przestaną odbierać sygnał analogowy. Jak informuje Ministerstwo Cyfryzacji stanie się to 19 marca 2013 roku. Co to oznacza? Mniejsze, lub większe wydatki, jeśli dalej będzie się chciało telewizję oglądać.

Po pierwsze – tuner DVB-T

Andrzej Kowalski, który zajmuje się montażem i naprawą sprzętu RTV objaśnia, co należy zrobić, by dalej móc oglądać nasze ulubione programy. Kiedy mamy telewizor starej generacji i analogową antenę, trzeba dokupić tuner DVB-T, który jest dostępny w każdym sklepie RTV. Urządzenie, w zależności od jego jakości kosztuje od 100 do 250 zł. – Warto zainwestować w droższe tunery, bo choć to nie jest normą, to tańsze urządzenia mają tendencje do przegrzewania się – mówi Andrzej Kowalski.

Dobrze ustawiona antena

Oprócz tunera do startego typu telewizora musimy też dokupić kabel euro-scart. Choć podłączenie tunera do telewizora nie powinno być problemem, te mogą się jednak pojawić w trakcie koniecznego przeskanowania kanałów. Gdyby więc pojawiły się kłopoty, warto zasięgnąć porady specjalisty. Jeśli do tej pory antena telewizyjna dobrze odbierała sygnał, to przy zmianie na sygnał cyfrowy też nie ma powodu, by zmieniać antenę na nową.

Ale ważne jest jej odpowiednie ustawienie. Mieszkańcy Rybnika przyszły sygnał cyfrowy powinni dobrze odbierać przy antenie zwróconej w stronę Wisły, jak i Katowic, gdzie będą nadajniki.

Dla babci i wnuczka

Inny typ telewizora – LCD sprzed 3 – 4 lat. Niektóre z nich nie mają wbudowanego tunera DVB-T. Jego istnienie lub brak można sprawdzić w instrukcji obsługi telewizora lub „ściągając” kanały cyfrowe. W przypadku braku wbudowanego tunera także konieczne jest jego dokupienie. Podłączamy go kablem euro-euro, bądź kablem HDMI.

Jeśli obecnie odbieramy programy telewizyjne korzystając z satelity, bez problemu przejdziemy na odbiór telewizji cyfrowej.

Inny wariant do rozważenia – w domu jednorodzinnym jest kilka telewizorów różnych generacji. Jest nowy – z wbudowanym tunerem DVB-T i stary telewizor babci. – Wtedy sygnał antenowy można rozgałęzić, nawet na 3 odbiorniki, nie tracąc przy tym jakości sygnału (warunek to dobra antena ze wzmacniaczem).

Kupno tunera czy instalacji antenowej nie będzie konieczne w przypadku sieci telewizji kablowej. A przynajmniej tak być powinno, ponieważ tym będzie się musiał zająć zarządca telewizji kablowej. – Nie może być przecież tak, że każdy indywidualny odbiorca będzie biegał po dachu z własną anteną – mówi Andrzej Kowalski.

Telewizyjna lupa

A po co nam w ogóle ta cała cyfrowa zmiana? Dzięki niej zyskamy nie tylko lepszą jakość obrazu i dźwięku ale i większą liczbę kanałów. Telewizja wysokiej rozdzielczości pozwoli nam dostrzec nawet pojedyncze ziarna w kłosach zbóż. Oprócz tego podczas oglądania obcojęzycznego filmu będziemy np. mogli zrezygnować z głosu udzielanego przez lektora i przejść na oryginalną ścieżkę dźwiękową. W przyszłości, oglądając jeden program na ekranie będziemy mogli mieć podgląd tego, co nadawane jest na innym programie.

(abs, tora)

Nasze multipleksy

W naszym regionie dostępne są na razie za darmo dwa multipleksy, czyli paczki programów. MUX1 zawiera kanały: TVP1 HD, TVP2, TVP INFO, Polo TV, ESKA TV, ATM Rozrywka TV, T–TV. MUX2 zawiera: Polsat, Polsat Sport News, TVN, TVN7, TV Puls, TV Puls 2, TV4, TV6. W kraju jest jeszcze MUX 3, jednak na razie nie ma daty jego uruchomienia w naszym regionie.

Dwie stówy dają wybór

Nasza dziennikarka odwiedziła kilka sklepów oferujących tunery DVB-T. Oto jej obserwacje.

W sklepie przy ul. Długiej w ofercie znalazła tuner za 118 zł, w plastikowej obudowie, mały, kształtem nie przypominający typowego dekodera znanego z zestawów satelitarnych. Ma płaskiego, małego pilota i roczną gwarancję. Można tu również nabyć tuner droższy, za 159 zł w metalowej obudowie z dużym pilotem. Charakteryzuje go solidne wykonanie i gwarancja na dwa lata. Sprzedawca polecał droższy sprzęt, bo jest trwalszy i lepiej odbiera sygnał. W El- bisie przy ul. Kościuszki tunery były w cenie od 139 zł do 149 zł. Według sprzedawcy wszystkie są proste w obsłudze, a ich piloty mają duże przyciski. Neonet z Opawskiej oferował urządzenia w cenie od 100 zł do 180 zł. Sprzedający podkreślał, że cena sprzętu nie ma znaczenia – te tanie są tak samo dobre jak droższe i nie ma potrzeby przepłacać. Sklep przy ul. Kozielskiej dysponował tunerami w cenach od 160 do 190 zł. Handlują tam droższym sprzętem, bo przy tanim zdarzały się reklamacje.

Naziemna telewizja cyfrowa

Cyfryzacja telewizji pozwala nadawcom poszerzyć ofertę programów i jednocześnie zwiększyć jakość odbioru. Naziemna telewizja cyfrowa jest bezpłatna. Użytkownik nie musi płacić żadnej opłaty operatorowi za podstawowe programy oprócz normalnego abonamentu radiowo–telewizyjnego. Do odbioru potrzebny jest telewizor z systemem MPEG4 (należy szczególnie zwrócić uwagę na cyfrę 4, ponieważ na rynku dostępne są telewizory np. z MPEG2, które nie będą działać) lub tunery MPEG4, których ceny zaczynają się już od ok. 150 zł. Nie musimy wymieniać natomiast anteny.

Przekaz analogowy a cyfrowy

Co wspólnego

• te same częstotliwości (kanały), w tym taka sama szerokość kanału transmisyjnego (8 MHz)
• w większości do odbioru programów cyfrowych posłużą te same anteny telewizyjne (z dużym prawdopodobieństwem – jeśli dotychczasowy odbiór analogowy był dobrej jakości)
• jako „wyświetlacz obrazu” może służyć również TV od telewizji analogowej po podłączeniu go do tunera (dekodera) telewizji naziemnej.
• odbiornik telewizyjny wyposażony fabrycznie w odpowiedni
• tuner telewizji naziemnej DVB–T (zgodny ze standardami obowiązującymi w Polsce) może odbierać obydwa rodzaje przekazów.

Co różni

• zamiast jednego programu analogowego, można nadawać, na tym samym kanale, kilka programów cyfrowych
• jakość programów cyfrowych jest nieporównywalnie lepsza niż programów analogowych, co najmniej równa płytom DVD
• dźwięk wielokanałowy, w tym w różnych językach
• elektroniczny przewodnik po programach EPG, napisy ekranowe (z wyborem języka)
• możliwość nagrywania i odtwarzania programów w jakości cyfrowej (nie potrzeba stosowania magnetowidów)