środa, 29 maja 2024

imieniny: Marii Magdaleny, Teodozji, Maksyma

RSS

Nie samą roladą słynie śląski stół

25.09.2012 00:00 OQL

Obiad z domowej kuchni bywa lepszy niż ten z restauracji

Na starym przejściu granicznym w Chałupkach w niedzielne południe 23 września podsumowano projekt „Kalejdoskop śląskich smaków obszaru Morawskich Wrót”.

Projekt stworzyła Lokalna Grupa Działania, którą współtworzy gmina Krzyżanowice. W „Kalejdoskopie” wprowadzono 2 kategorie, dzieląc uczestników na amatorów i zawodowców. W pierwszej grupie znalazły się gospodynie domowe i koła wiejskie, w drugiej restauracje. Porównywano trzy typy potraw – świąteczne, wiosenne i letnie. Spotkania konkursowe odbyły się w  trzech gminach z LGD, do ich mieszkańców przyłączyli się kucharze z Bohumina.

Krzysztof Zielonka, trener i nauczyciel gastronomii z Wodzisławia, był członkiem jury konkursu. Ma doświadczenie w takich konkurencjach zarówno jako oceniający oraz uczestnik. Niedawno przyrządzał karpia na Mistrzostwach Europy w Skoczowie, gdzie pokonał Niemców, ale przegrał z Czechami. Przyjechał na podsumowanie projektu. – Poziom umiejętności kulinarnych rósł w trakcie konkursu. Ocena smaku tradycyjnego wypadła bardzo dobrze – podkreślał ekspert.

Wywodząca się z gminy Krzyżanowice Lucyna Gajda – koordynator projektu – mówi, że zależało jej by z przepisami z jakich słynie jej okolica wyjść na zewnątrz. – Cieszę się, że udało się stworzyć 10 zespołów rywalizujących ze sobą o miano najlepszego. Ludzie boją się gotować pod ocenę innych – zapewnia. Potrawy, które sporządzano na konkurs mają szansę znaleźć się na liście produktów regionalnych, a lokale gastronomiczne trafić na Szlak Śląskich Smaków. – Chcemy sprawić, by smakołyki dostępne dotąd tylko na festynach można było zamówić w restauracji – podsumowuje Gajda.

maw

  • Numer: 39 (1063)
  • Data wydania: 25.09.12