Oficerski respekt
Piotr Sput przedstawia Raciborscy kawalerzyści – część 9.
Szef dowodził pułkiem zwykle przez całe życie, dowódca zmieniał go nawet parokrotnie. Zamieszkiwał dzisiejszą prawdopodobnie ulicę Szopena.
Dowódca pułku był drugą, najważniejszą po szefie osobą w oddziale, często dowodził pułkiem samodzielnie, był zwierzchnikiem wszystkich oficerów i żołnierzy, odpowiedzialnym w głównej mierze za ich zaopatrzenie, wyżywienie, wyszkolenie i zachowanie w garnizonie oraz postawę podczas działań wojennych. Z przedstawieniem wszystkich szefów pułku nie mieliśmy najmniejszych problemów, jednak stanowisko dowódcy pułku nie było tak eksponowane i o dowódcach 12 pułku nie wiemy zbyt wiele.
Z zachowanych zapisków archiwalnych wiadomo nam, że jeden z dowódców raciborskiego pułku, Valentin Detlev von Sydow, zginął w bitwie pod Kunowicami (Kunersdorf) 12 sierpnia 1759 roku. 29 września 1759 roku dowódcą 12. raciborskiego pułku kirasjerów (wtedy von Spaen) został, wspomniany już wcześniej, pułkownik Georg Dalwig, przywrócony właśnie do służby czynnej po wyleczeniu swych kontuzji. W 1760 roku von Dalwig awansował do stopnia pułkownika, 9 lutego 1763 roku został szefem wspomnianego wyżej pułku. Funkcję tą sprawował do swej śmierci w roku 1796.
Szarżował pod Torgau
Dowódcą 12 pułku w latach 1761 – 1766 był pułkownik Johann Friedrich von Bayar, który 17 maja 1761 roku został awansowany do stopnia pułkownika, mianowano go zarazem dowódcą wspomnianego pkir. (von Spaen). Von Bayar został odkomenderowany do wspomnianego pułku w roku 1758 i brał udział w sławnej szarży w bitwie pod Torgau, gdzie otrzymał medal Pour le Mérite. Johann Friedrich von Bayar stacjonował kilka lat, po wojnie siedmioletniej, w Raciborzu. Niestety nie udało się ustalić w jakim domu w mieście mieszkał. Prawdopodobnie przy dzisiejszej ulicy Szopena, tam, gdzie mieszkała większość dowódców pułku. W roku 1766 przeszedł w stan spoczynku w stopniu generała – majora. Zmarł 6 listopada 1776, w wieku 76 lat w swoich dobrach na Śląsku w Schlawe (Schlawa, obecnie Sława w woj. lubuskim w powiecie wschowskim).
Listy dowodzą prawdy
W dokumencie z 29 lipca 1771 roku, sporządzonym przez pułkowego audytora Schandera, dotyczącym dezerterów z pułku kirasjerów von Dalwig, jest wymieniony major von Reibnitz, który według dokumentu był wtedy dowódcą pułku. Nie wiemy niestety, jak długo von Rebnitz sprawował tę funkcję. Dowódcy pułków zmieniali się bowiem częściej niż szefowie. Ci ostatni byli szefami zwykle do końca życia. Dowódcy zaś awansowali po pewnym czasie, zmieniali pułki czy sprawowane funkcje, w końcu sami zostając szefami.
Prawdopodobnie od końca 1782 roku przez pewien czas dowódcą 12 pułku był pułkownik Georg Ludwig von Gilsa. W Tajnym Archiwum Państwowym Pruskiego Dziedzictwa Kulturowego (Geheimes Staatsarchiv Preussischer Kulturbesitz) w Berlinie – Dahlem zachował się bowiem list pułkownika, z którego wynika wyraźnie, że był on komendantem wspomnianego pułku. W drugim z dwóch zachowanych listów von Gilsy do Fryderyka II ten pierwszy informuje króla, że dotarł 28 października 1782 roku do Raciborza w celu objęcia dowództwa 12. pułku. Wiemy też, że von Gilsa był jeszcze dowódcą pułku we wrześniu 1784 roku.
cdn.
Autor jest pasjonatem lokalnej historii, ma stopień naukowy doktora, naucza w Zespole Szkół Mechanicznych w Raciborzu. Spod jego ręki wyszło wiele książek poświęconych dziejom miasta.
Najnowsze komentarze