W miejsce korowodu festyn dożynkowy
RZUCHÓW Po mszy św. odprawionej w kościele filialnym pw. św. Krzysztofa na Lęgowie mieszkańcy spotkali się na festynie dożynkowym zorganizowanym przez Radę Sołecką wspólnie w miejscowym kołem gospodyń wiejskich i OSP w Rzuchowie.
Chleb upieczony z tegorocznych zbiorów na ręce sołtysa Franciszka Szkatuły i proboszcza parafii w Pstrążnej ks. Krzysztofa Spyry przekazali starostowie Weronika Karpińska i Zdzisław Hajduk. Specjalnie na tę okazję panie z KGW przygotowały piękną koronę, którą wyplatały: Małgorzata Drzeniek, Maria Franiczek, Urszula Hajduczek, Maria Kura, Dorota Wieczorek, Łucja Wojaczek i Ewa Żydek. Zboża na koronę, jak mówi przewodnicząca koła Dorota Wieczorek, trzeba było zebrać jeszcze na początku żniw, w takim momencie, aby kłosy były odpowiednie i nie sypały się przy wyplataniu. Panie pojadą z nią jeszcze na dożynki gminne, które odbędą się w najbliższą niedzielę w Kobyli. W rzuchowskiej społeczności liczącej ok. 1050 mieszkańców dziś jest niewielu dużych rolników, większość gospodarstw ma zaledwie kilka hektarów. Święto plonów obchodzi się jednak tam już od blisko 30 lat, przy czym regularnie rok w rok od 15 lat. Jak przypomniał sołtys, po raz pierwszy w tym roku nie było dożynkowego korowodu, co wynika z ograniczeń finansowych sołectwa. Nie zabrakło jednak śląskiego kołacza i programu artystycznego, w którym wystąpiły m.in. dzieci z Gminnego Ośrodka Kultury, zespół ludowy KGW „Rzuchowianki” pod kierunkiem Czesława Reznera, a także zaproszona specjalnie na tę okazję piosenkarka Kornelia Filec z Świerklan i zespół taneczny z Bolatic w Czechach.
(ewa)
Najnowsze komentarze