Tygrys i niemowlak na dożynkowym święcie

Tego dnia o godz. 14.00 ulicami najmniejszej wioski w gminie Krzyżanowice wyruszył wesoły korowód. Jak zwykle miejscowi pokazali klasę i wykazali się pomysłowością. Grupa miejscowych dzieci pod opieką Agnieszki Lasak przebrana była za „małych zbójników”. Starsza młodzież przebrana za murzynów niosła w koszu tygrysa, który, gdy tylko spuścili go z oka, atakował gapiów. Kolejną grupą byli przebierańcy, którzy głosili poważny przekaz. Ich mottem było: rodźcie więcej dzieci! I tak m.in. Rajmund Herzog w stroju niemowlaka i Krystyna Maisik jako bocian z plastikowym dzieckiem, namawiali młodych do macierzyństwa. Poza nimi był wiking na motorku, baba z kozą na wozie, kowboje w kabriolecie i rolnicy na swoich maszynach. Chleb dożynkowy wiozły dziewczynki Patrycja i Karolina w towarzystwie skarbnik gminy Danuty Biczysko i proboszcza ks. Henryka Wyciska, który założył kapelusz po śp. ks. prałacie Bernardzie Gadym.Korona dożynkowa, którą wykonały członkinie KGW nie była prezentowana w procesji. Czeka w kościele, pod okiem księdza, na dożynki gminne. Po obchodzie wioski zabawa przeniosła się na boisko gdzie do późnych godzin trwał festyn.

(woj)