Piąty wolontariat studencki
RUDNIK. Po raz piąty do gminy Rudnik zawitali studenci, którzy w ramach wolontariatu organizują dzieciom wolny wakacyjny czas.
Pomysł aby żacy tak spędzali wakacje powstał w głowie Zdzisława Hofmanna ze stowarzyszenia Klanza. Sam pomysł do realizacji nie wystarczył. Problemem stało się finansowanie przejazdów i pobytu wolontariuszy w miejscowościach, do których przyjeżdżali. Tu na pomoc przyszła Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności oraz chętne samorządy. Koordynacją całego projektu zajęła się Fundacja Rozwoju Wolontariatu Projektor.
Od tamtej pory studenci otrzymują pieniądze na przejazdy i materiały potrzebne do prowadzenia zajęć oraz mają zapewnione noclegi i wyżywienie. Przyjeżdżają do miast i wiosek w całej Polsce gdzie spędzają pięć dni. Przez ten czas, codziennie, muszą zajmować się miejscowymi dziećmi. Ich zajęcia trwają średnio trzy godziny. Potem wolontariusze mają czas wolny.
W czwartym tygodniu lipca w Rudniku pracowali akademicy z Lublina. Grupę tworzyli studenci kierunku biotechnologia: Anna Stępniak, Gabriela Ziółek, Tomasz Kołdyński, Radosław Goliński i Jacek Panek. Wolontariat polecili im znajomi jako ciekawą formę spędzenia wakacji. – To nasz drugi taki wyjazd. W Rudniku jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Zarówno frekwencją – na zajęcia przychodzi ponad 20 dzieci, jak ich entuzjazmem – mówiła Anna. – Wolontariat pozwala nam na poznanie nowych miejsc. Po zajęciach z dziećmi sami organizujemy swój czas. Jutro jedziemy zwiedzać Czechy – powiedział Jacek.
Zygmunt Kandora z urzędu gminy Rudnik, który od kilku lat koordynuje pobyt wolontariuszy w gminie wyjaśnia, że takie działanie ma same plusy. Koszty po stronie gminy są minimalne (studenci śpią w szkole za darmo i dostają jedynie kieszonkowe na posiłki) a rodzice, którzy są w pracy mogą na chwilę wysłać dzieci poza dom wiedząc, że mają opiekę. Wolontariusze po pięciu dniach opuszczają Rudnik, na ich miejsce, w połowie sierpnia, przyjadą kolejni. Zajęcia, które prowadzą są otwarte dla wszystkich dzieci, od przedszkolaków po gimnazjalistów. Oprócz Rudnika, podobny wolontariat zrealizowano w tym roku w Szonowicach.
(woj)
Najnowsze komentarze