Strażacy z Rudbez umowy najmu

Urzędnicy nie podpisali ze strażakami umowy najmu lokalu, w którym urzędowali od dawna ochotnicy. – Jakie są konsekwencje tej sytuacji? Czy strażacy mają teraz remizę? – dopytywał na sesji radny Radosław Kasprzyk. Burmistrz Rita Serafin zapewniła, że dla strażaków w praktyce nic się nie zmieni. Brak umowy ma natomiast umożliwić innym organizacjom z terenu sołectwa korzystanie z pomieszczeń remizy. Wcześniej, jak powiedziała burmistrz, strażacy nie chcieli udostępniać pomieszczeń strażnicy na inne cele. – Trudno było o porozumienie – dodała Rita Serafin. Przewodniczący rady miejskiej Manfred Wrona przypomniał, że strażacy z Rud starali się przejąć remizę argumentując swój zamiar zasiedzeniem. Mieli nawet pozytywną opinię swoich przełożonych z województwa. Przejęcie się jednak nie udało i prawdopodobnie władze gminy jeszcze długo będą ostrożnie patrzeć na umowy ze strażakami z Rud. Podobno jednak w samym środowisku strażackim podejście do sprawy zmienia się wraz z pokoleniem.

(woj)