997 – kronika

26 maja, Racibórz

Dwa dni po poprzedniej kradzieży, 26 maja nieznani sprawcy znów ukradli przewód należący do Geofizyki Kraków, która prowadzi badania sejsmiczne na naszym terenie. Tym razem do kradzieży doszło w rejonie ulicy Hulczyńskiej, pomiędzy Studzienną a Sudołem. Złodzieje 26 maja skradli przewód o długości 400 metrów i wartości 8700 złotych. To już kolejna kradzież w ostatnich dniach. 24 maja ponad kilometr kabla i 10 skrzynek telemetrycznych skradziono w pobliżu trasy Racibórz – Samborowice. Wówczas straty oszacowano na 44 tysiące złotych.

31 maja, Tworków

O godzinie 20.25 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze na terenie tartaku. Ogień pojawił się w pomieszczeniu spalania trocin. Z racji tego, że istniało realne niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się ognia, na miejsce zadysponowano aż 45 strażaków z JRG Racibórz i okolicznych OSP. Pożar udało się szybko ugasić minimalizując straty. Wypaleniu uległa tylko część pomieszczenia. Straty oszacowano na 2 tysiące złotych. Akcja strażaków trwała półtorej godziny.

31 maja, Racibórz

Około godziny 12.20 strażacy zostali wezwani na teren oczyszczalni ścieków przy ulicy Wodnej, gdyż do jednego ze zbiorników wpadł lis. Zwierze nie mogło się wydostać o własnych siłach z pułapki, dlatego powiadomiono strażaków. Na ulicę wodną zadysponowano jeden zastęp z JRG Racibórz. Strażacy schwytali zwierzę i wypuścili na wolność w rejonie oczyszczalni.

31 maja, Żerdziny

28 maja około godziny 15.00 na trasie pomiędzy Raciborzem a Pietrowicami Wielkimi doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Jak ustalili policjanci, 58-letni mieszkaniec Żor, kierujący hondą jazz włączając się do ruchu z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej toyotą rav 4. W wyniku zderzenia kierujący hondą doznał urazu kolana, natomiast 24-latka, która prowadziła toyotę doznała urazu klatki piersiowej.  Straty oszacowano na 30 tysięcy złotych. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

1 czerwca, Racibórz

Raciborscy strażacy otrzymali zgłoszenie o awarii windy na ulicy Katowickiej. W środku znajdowały się cztery osoby. Strażacy wydostali uwięzionych z niesprawnego dźwigu.