Komisja rewizyjna zaspała

NĘDZA. Szef komisji Jan Francus zapomniał sporządzić i przedstawić sprawozdanie w tym roku. To skrzętnie wykorzystał radny Julian Skwierczyński, który już w lutym alarmował i dopytywał co się stało ze sprawozdaniem. Radni przyzwyczaili się już, że to w stronę radnego Skwierczyńskiego padają zarzuty, że nie działa w zgodzie ze statutem. Teraz wszystkim wypadły miecze z rąk. Radny Francus, znany adwersarz radnego Skwierczyńskiego, na moment oniemiał. Całe szczęście, że 20 lutego radny z Zawady Książęcej brnął ze swoimi pytaniami dalej i temat sprawozdania zakończył pytaniem co było powodem opóźnienia.

Na kolejnej, marcowej sesji sprawozdanie trafiło do rąk wszystkich radnych. Przewodniczący rady Gerard Przybyła wyjaśnił całe zajście tym, że to już niemal tradycja, że komisja rewizyjna się spóźnia ze sprawozdaniem. Nikt do tej pory nie przywiązywał do tego uwagi.

Sprawozdanie komisji rewizyjnej powinno zawierać:

1. liczbę, przedmiot, miejsca, rodzaj i czas przeprowadzonych kontroli

2. wykaz najważniejszych nieprawidłowości wykrytych w toku kontroli

3. wykaz uchwał podjętych przez komisję rewizyjną

4. wykaz analiz kontroli dokonanych przez inne podmioty wraz z najważniejszymi wnioskami, wynikającymi z tych kontroli

(woj)