Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Kochają długie loty

14.02.2012 00:00 red

– Zainteresowałem się gołębiami, kiedy mama podarowała mi książkę o ptakach. Miałem wtedy 7 lat – wspomina jeden z najlepszych hodowców w mieście.

Miłośnicy gołębi świętowali w niedzielę jubileusz istnienia swego lokalnego zrzeszenia. W latach świetności było ich w Raciborzu 360. Została jedna trzecia.

Raciborscy gołębiarze obchodzą 90-lecie swego oddziału w Polskim Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Jubileusz uczcili mszą i obiadem w restauracji Braxton. Odebrali gratulacje od władz samorządowych. Adam Hajduk, starosta raciborski nazwał pasję gołębiarzy niegroźną, bo w przeciwieństwie do wędkarzy nie kładą swych zdobyczy na patelni. Prezydentowi Lenkowi dziękowano, że Dom Hodowcy przy ul. Adamczyka, przekazał oddziałowi w wieczyste użytkowanie.

Oddział zrzesza 105 hodowców z 4 sekcji: Płonia, Studzienna, Nowe Zagrody i Tworków Hanowiec. Najstarszym członkiem jest Jerzy Wacławczyk ze Starejwsi, który skończył już 80 lat. Prezes Stanisław Bachryj przewodzi oddziałowi od 1994 roku, już piątą kadencję. Hodowcą został wcześniej – w 1973 roku, wywodzi się z Głubczyc.

Okolicznościową mszę w kościele na Płoni odprawił w niedzielę 12 lutego wikariusz parafii Jana Chrzciciela z Ostroga, ksiądz Wojciech Janus. – Sam nie hoduję ale jak doczekam się własnej plebanii to zacznę – mówił duchowny określając się jako przyjaciel gołębiarzy. W uroczystości wziął udział też Grzegorz Utracki, wójt Krzyżanowic wraz z liczną reprezentacją gołębiarzy z jego gminy. Zapowiedział, że zorganizuje u siebie specjalne spotkanie z okazji jubileuszu, gdzie wyróżni najlepszych.

(ma.w)

  • Numer: 7 (1031)
  • Data wydania: 14.02.12