Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Pracownicy PUP-u mogą spać spokojnie

31.01.2012 00:00 acz

Przynajmniej na rok minęło widmo zwolnień w Powiatowym Urzędzie Pracy w Raciborzu. Dyrekcja załatała dziury w finansach środkami z EFS.

 

Pracownicy urzędu pracy są opłacani z tzw. Funduszu Pracy. To pieniądze na aktywną pomoc dla bezrobotnych, ale korzystają z niej również urzędnicy. 7 procent z tej kwoty jest wykorzystywane na utrzymywanie etatów w urzędzie pracy. Skąd więc ewentualne zwolnienia? W ubiegłym roku polskie urzędy pracy otrzymały 70 procent mniej pieniędzy z Funduszu Pracy niż w rok wcześniej. Z centrali zamiast spodziewanych 7 miliardów, na wszystkie urzędy w kraju przeznaczono niewiele ponad 3 miliardy. W tym  roku ma być podobnie. – Na szczęście nie musimy nikogo zwalniać – mówi Edmund Stefaniak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu. – Udało nam się złożyć wniosek do Europejskiego Funduszu Społecznego i mamy pieniądze na utrzymanie pięciu etatów. Przynajmniej na ten rok – dodaje szef PUP.

(acz)

 

  • Numer: 5 (1029)
  • Data wydania: 31.01.12