Z Raciborza do Rybnika na zielonej fali

W rezultacie płynny przejazd najpopularniejszą drogą do Rybnika jest praktycznie niemożliwy. Co więcej, w planach jest budowa kolejnych dwóch skrzyżowań ze światłami na tej samej drodze. Czy to jeszcze pogorszy sytuację? Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach uspokaja – zostanie zastosowana tzw. zielona fala, czyli system skoordynowanego sterowania sygnalizacją. Po przebudowie na Raciborskiej będzie pięć skrzyżowań z sygnalizację świetlną. Zielona fala obejmie istniejące skrzyżowania z Mickiewicza i Piecowską oraz dwa nowe. – Polega to na tym, że światło zielone świeci się dla jadących drogą wojewódzką. Kiedy pojawia się pojazd na wlotach Raciborskiej, następuje zmiana. Piąte skrzyżowanie czyli Raciborskiej z ul. Ładną nie będzie włączone do zielonej fali. Znajduje się 400 metrów od najbliższego skrzyżowania objętego koordynacją. System działa poprawnie przy odległości poniżej 300 m – tłumaczy Ryszard Pacer. Problem w tym, że to wyłączone z zielonej fali skrzyżowanie znajdzie się w środku pomiędzy czterema zsynchronizowanymi. Czy to nie położy idei zielonej fali? W tej sytuacji należy trzymać ZDW za słowo, że będzie monitorować sytuację i poprawiać system w miarę możliwości. Nie ma jeszcze decyzji o terminie modernizacji Raciborskiej. – Tak jak każdy inny gotowy projekt zgłaszamy go jako propozycję do realizacji. Ale co zostanie wpisane do planu, to już decyzja najpierw zarządu województwa, potem sejmiku śląskiego – mówi Ryszard Pacer, rzecznik ZDW w Katowicach.

(tora)