Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Gorąca para sprzyja mleku

27.09.2011 00:00 przy

Oszczędzą na energii, ulżą środowisku.

Mleczarnia zaczyna korzystać z nowej kotłowni. Inwestycja kosztowała zakład 1,4 mln zł.

Od końca lat siedemdzisiątych Raciborska Spółdzielnia Mleczarska korzystała z dwóch kotłów węglowych, z których jeden stanowił tzw. zimną rezerwę. Firma nie może sobie pozwolić na zastój, pracuje nawet w święta. Kotły pracowały, a z komina wydobywał się ciemny dym. Cierpiało środowisko, narzekali sąsiedzi mleczarni. Od kilku lat czyniono starania by zmienić system ogrzewania – na nowoczesny i ekologiczny. Propozycje usprawnień były kosztowne, a pozyskanie dotacji niełatwe. – Uzyskaliśmy kredyt w naszym banku wiodącym, w ING Banku Śląskim. Zmieniły się też warunki doprowadzenia gazu do zakładu. Wcześniej musielibyśmy to sami opłacić, po zmianach w gazowni udało się te koszty po naszej stronie zminimalizować – mówi główny księgowy RSM Grzegorz Cylok-Sokołowski.

21 września w spółdzielni dokonano pierwszego rozruchu nowych kotłów gazowych, wodnych wysokotemperaturowych. Wprowadzenie nowego systemu wymagało wymiany rurociągu na terenie całego zakładu. – Inwestycja ma dwa znaczenia: ekonomiczne, bo zapłacimy do 20% mniej za energię i ekologiczne, bo znajdując się w pobliżu osiedli i szpitala nie będziemy już kopcić z komina – mówi księgowy.    Nad instalacją nowych kotłów firmy Buderus pracowano w mleczarni od czerwca. Rozruch odbył się podczas produkcji. – Zmieniamy technologię grzewczą, to dla nas kamień milowy w działalności firmy, inwestycja wieńcząca jej unowocześnianie. Priorytetem była linia produkcyjna – opowiada Lesław Osmenda kierownik działu technicznego RSM. Stary kocioł na węgiel jeszcze stoi, ale wkrótce „pójdzie na żyletki”. W miejscu po nim powstanie nowa część magazynowa zakładu, bo kotłownia zajmuje teraz dużo mniej powierzchni.

(ma.w)

  • Numer: 39 (1011)
  • Data wydania: 27.09.11