Sprawa na telefon
Rada miejska w Krzanowicach nie przyjęła uchwały o wyodrębnieniu z budżetu gminy w przyszłym roku funduszu sołeckiego.
KRZANOWICE. Henryk Tumulka przewodniczący rady mówił, że również w przeszłości sołtysi w gminie nie chcieli funduszu. – Aby wydać pieniądze musi odbyć się zebranie wiejskie, podczas którego co najmniej 15 osób musi określić cel inwestycji, a potem skierować wniosek do burmistrza, który musi wniosek zatwierdzić – wyjaśnił.
Manfred Abrachamczyk burmistrz Krzanowic powiedział, że wielkość funduszu obliczana jest w zależności od liczby mieszkańców danej wioski. W gminie Krzanowice fundusz wahałby się od około 7 do 14 tys. zł. Pieniądze mogą być przeznaczone na cele społeczne. Wymaga się również, aby sołectwo przy realizacji zadania z funduszu miało wkład własny w postaci pracy lub finansów. – Nie wyodrębniając funduszu nic nie tracimy. Te pieniądze i tak idą na inwestycje. Fundusz jest dodatkowym utrudnieniem. Natomiast w innych gminach, gdzie centralna ekipa rządząca cały budżet ma wyłącznie dla siebie, niektóre miejscowości nie otrzymują nawet złotówki, bo nie potrafią się doprosić, wtedy jest inna sytuacja – tłumaczył burmistrz.
Radny Tadeusz Kulesza, który jest również sołtysem Wojnowic mówił, że istnieje niebezpieczeństwo, że mieszkańcy nie zawsze są zgodni co do celu wydania pieniędzy. Poza tym, wkład własny opierający się na pracy mieszkańców wioski często opiera się na pracy kilku tych samych osób. Reszta się nie angażuje. – Sprawy, które można by pokryć środkami z funduszu, u nas załatwia się u burmistrza na telefon. Dzwonię i wyjaśniam sprawę, przyjeżdżają pracownicy z gminy i to zostaje zrobione – powiedział radny.
Przewodniczący Tumulka dodał, że na zebraniu wiejskim może być wiele pomysłów na wykorzystanie funduszu. Zdaniem radnych, innym problemem mogłoby być samo zebranie 15 mieszkańców sołectwa. – Jak będzie na plakacie pisało „podział pieniędzy”, to przyjdą – podsumował Henryk Tumulka. – Jak dopiszemy, że będą zapisy do pracy, to nie będzie nikogo – dorzucił radny Andrzej Cybulski.
W rezultacie radni zdecydowali, że w 2012 r. gmina Krzanowice nie będzie mieć wyodrębnionego funduszu sołeckiego.
(woj)
Najnowsze komentarze