Milion na rolniczy bazar
To pomysł dla powiatu, by za dotację z Brukseli walczyć z drożyzną na sklepowych półkach. – Już raz się nie udało – mówią w starostwie.
Wiceminister rolnictwa, który gościł na Raciborszczyźnie, opowiadał o programie „Mój rynek”. Umożliwi nawet milion złotych dotacji na remont obecnej lub utworzenie nowej giełdy rolnej. Wnioski będzie można składać do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
– To dobry pomysł na to, by rolnicy mogli sprzedawać swoje produkty bezpośrednio z gospodarstw, w normalnych warunkach – powiedział Kazimierz Plocke.
Czy powiat raciborski jest gotowy starać się o dotację na „Mój rynek”? Szef komisji rolnictwa jest sceptyczny. – Próbowaliśmy przed laty tworzyć giełdę na Ocicach, ale nie było chętnych na jej prowadzenie – stwierdził Ryszard Winiarski.
Unia Europejska da pieniądze na tworzenie powiatowych bazarów, gdzie rolnicy będą sprzedawać swoje produkty.
Wiceminister Kazimierz Plocke podczas wizyty w Raciborzu poinformował o tworzeniu bazarów, gdzie rolnicy będą mogli sprzedawać swoje produkty. – Powstaje program „Mój rynek”, finansowany w 100% z PROW. Dotacja sięgnie nawet miliona złotych kosztów kwalifikowalnych. Siecią takich bazarów rząd chce objąć ponad 200 samorządów powiatowych – mówił.
Unia dałaby pieniądze na 5 lat funkcjonowania takiego bazaru. O środki mogłyby się ubiegać samorządy powiatowe i związki międzygminne.
„Mój rynek” ma modernizować obecne giełdy rolne jak i tworzyć. – W każdym powiatowym mieście taki rynek powinien powstać – podkreślił Plocke. W II półroczu tego roku rozpocznie się realizacja programu. – To dobry pomysł na to, by rolnicy mogli sprzedawać swoje produkty bezpośrednio z gospodarstw, w normalnych warunkach – dodał.
(m.wa)
Najnowsze komentarze