Klitka postrachem dłużników
Radny Mainusz chce egzekwować 5 metrów na osobę w lokalu socjalnym.
Radykalny pomysł mobilizowania niesolidnychw płaceniu czynszów lokatorów mieszkańkomunalnych.
– Daleki jestem od wyrzucania ludzi pod chmurkę, ale ciekawe kto będzie chciał mieszkać w takich warunkach? – dociekał szef komisji gospodarki rady miasta Henryk Mainusz na kwietniowym posiedzeniu. Z prezydentem miasta spierał się, z czego wynika niska ściągalność należności czynszowych. – To efekt ubożenia społeczeństwa – obstawał radny. Mirosław Lenk wysnuł inną teorię. – Ludzie stali się nieodpowiedzialni rozwijając w sobie wiele nowych potrzeb. Prędzej zapłacą za rachunek za komórkę niż czynsz – zauważył Mirosław Lenk.
Mainusz podał więc propozycję jak mobilizować „nieodpowiedzialnych”. Z racji, że za niepłacenie czynszu grozi kierowanie mieszkańców do lokali socjalnych, radny sugeruje by egzekwować tam prawo o gwarancji jedynie „5 metrów na 1 osobę”. – Ciekawe kto będzie chciał mieszkać w 16-metrowym lokalu? – kpił szef komisji.
Mirosław Lenk przyznał, że zmienia podejście do wniosków o zamianę mieszkań. Odmownie załatwił prośbę 5-osobowej rodziny na zamianę lokalu z 38 na 56-metrowy. – Teraz ledwie opłacają swoje mieszkanie, a jak przejdą na większe będzie im łatwiej? Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że dołączą do grona dłużników. Kiedyś pozytywnie załatwiałem takie prośby, dziś już nie – podsumował prezydent Raciborza.
(ma.w)
Najnowsze komentarze