Strach przed niżem
Czy niż demograficzny grozi nauczycielom utratą miejsc pracy? Łączenia placówek – przedszkoli ze szkołami, a gimnazjów ze szkołami ponadgimnazjalnymi w zespoły – nie można zdaniem prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego Stanisława Broniarza traktować jako alternatywy.
– To jedynie furtka dla samorządów, aby w tym kierunku szły. Kulminacja niżu demograficznego, po 2014 roku z kulminacją w 2020 r. musi się odbić na stanie zatrudnienia nauczycieli – twierdzi Sławomir Broniarz prezes ZNP, który gościł u oświatowców z regionu w rudzkim opactwie. Jego związek lansuje przekwalifikowania nauczycieli, aby byli „jak najbardziej użyteczni na rynku usług edukacyjnych, nie tylko w szkole”. – Trzeba oswoić się ze świadomością, że system opieki nad dzieckiem, nad rodziną, wcale nie musi się ograniczać do pracowników socjalnych, to mogą robić także nauczyciele. Trzeba też otworzyć dla nauczycieli to wszystko co wiąże się ze wsparciem dla rodzin, a nie tak jak dziś powierza się taką opiekę częściowo systemowi edukacji, a częściowo pomocy społecznej. To pole do popisu dla pedagogów – podkreśla szef ZNP. Uczestniczący w spotkaniu poseł PO Henryk Siedlaczek zadeklarował poparcie dla propozycji związku.
(ma.w)
Najnowsze komentarze