Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Czas zamiast pieniędzy

05.04.2011 00:00 red

W II półroczu i w I kwartale przyszłego roku część personelu może skorzystać z urlopów i zwolnień lekarskich, które oznaczają nawet 2-letni okres absencji w pracy. Michał Fita dostrzega kolejną okazję by ulżyć raciborskim handlowcom.

Strefa Płatnego Parkowania powinna być zlikwidowana. – Bo handel w centrum miasta kompletnie wymiera – to opinia rajcy NaM.

Zdaniem członka RSS Nasze Miasto strefa parkowania szkodzi małym handlowcom. – Hipermarkety nie pobierają opłat za parkowanie – argumentował podczas obrad komisji budżetu. Pochwalił prezydenta Lenka za obniżkę czynszów w lokalach użytkowych. – Uważam, że kolejnym krokiem by ulżyć przedsiębiorcom byłoby zlikwidowanie Strefy Płatnego Parkowania w mieście – zaproponował.

Prezydent miasta bronił strefy, bo gdyby jej nie było to ulice przy rynku, jak Odrzańska czy Solna zostałyby zastawione autami mieszkańców. – Strefę wprowadziliśmy właśnie po to by można było zaparkować w centrum – przekonywał. Z jego obserwacji wynika, że pomimo ograniczeń w parkowaniu, w soboty nadal bywa problem z postojem. – Robiłem dwa dni temu zakupy i na Długiej oraz placu Ofki nie było ani jednego miejsca – odpowiedział radnemu Mirosław Lenk.

Michał Fita podawał przykłady jak handel w centrum umiera – padł sklep jego rodziny, targowisko też jest w złej kondycji. Kolegę z NaM wsparł Dawid Wacławczyk. – Sam przestałem robić zakupy tam gdzie trzeba płacić za parkowanie. Znajomi handlowcy też mi mówią, że odkąd strefa istnieje gorzej im idzie – mówił do prezydenta.

Stanęło na tym, że prezydent rozważy rozszerzenie tzw. parkowania czasowego na kolejne – po ulicach Batorego i Opawskiej – rejony miasta. Kiedy to może nastąpić? – dopytywali radni NaM. – Ewolucyjnie, jak się ludzie nauczą parkować z kartami zegarowymi. Bo na razie na Opawskiej jest z tym źle – oznajmił im Lenk.

(ma.w)

  • Numer: 14 (985)
  • Data wydania: 05.04.11