Jak się bawić, to bez alkoholu
– Bieda duchowa jest gorsza od materialnej – uważa radny Ryszard Frączek. Proponuje by prezydent sfinansował cykl festynów bez piwa.
Bezalkoholowe imprezy są zdaniem radnego KOR-u sposobem na promowanie rodzinnego spędzania wolnego czasu. – Byłem ostatnio na takiej zabawie i jedna z uczestniczek nie mogła się jej nachwalić, bo po wielu latach mogła przetańczyć noc w towarzystwie męża. Wcześniej było to niemożliwe, bo szybko się upijał – opowiadał wczoraj w magistracie Ryszard Frączek, na spotkaniu poświęconym promocji programu „Rodzina+” (system ulg na rodzinne wyjścia do placówek kultury i na imprezy sportowe).
– Najwięcej tragedii jest tam gdzie nie ma miłości. Tę znajdziemy w rodzinie. Hasłem promującym Racibórz powinno być „Miasto przyjazne rodzinie” i organizacja cyklu festynów, ale bez piwa. Wszystkie takie zabawy bezalkoholowe urząd miasta powinien sponsorować – zasugerował radny Frączek.
(ma.w)
Najnowsze komentarze