Groby popadają w ruinę

Radny Frączek (Komitet Obywatelski Raciborzan) zgłosił pomysł podczas dyskusji nad budżetem dla miasta na 2011 rok. – Jest kilka osób pochowanych na Jeruzalem, które zasługują na szacunek ze strony miasta. To m.in. pułkownik kawalerii z Wilna i ksiądz zamordowany w stanie wojennym. Ich grobowce są zrujnowane, powinniśmy je objąć czcią zgodną z tradycją – zwrócił się z apelem do prezydenta Raciborza i pytał o możliwości sfinansowania renowacji grobowców.

 

Mirosław Lenk wyjaśnił radnemu, że opieka nad zabytkowymi grobami leży w gestii administracji rządowej i sprawuje ją na terenie Śląska wojewoda. – Nie utrzymuje on pojedynczych grobów, ale możemy podyskutować nad raciborskim przypadkiem – zadeklarował prezydent. Radny zobowiązał się przygotować wykaz miejsc pochówku, które wymagają naprawy.

 

(ma.w)