Liga ruszyła

3 października ruszyła pierwsza kolejka Raciborskiej Ligi Piłki Siatkowej, w której zagrało  dziesięć zespołów. – Nie ma chłopców do bicia, poziom się wyrównał. Cieszy obecność drużyny Rafako, której udział podniósł poziom ligi – mówi prezes RLPS Bolesław Papiernik.

 

Enter El-Bis Instal – Mag – Nowiny.pl    3:1 (25:21, 26:24, 13:25, 25:16)
Wiesław Szczygielski, kapitan Enter El-Bis Instal – Mamy trzech nowych zawodników, którzy przyszli do nas z El-Bisu: Krzysztof Lewkowicz, Marek Sepkowicz i Piotr Gąsior, który jest potężnym wzmocnieniem dla naszego zespołu. W naszej drużynie jest mieszanka doświadczenia i młodości. Dzisiaj zagrali sami młodzi zawodnicy, którzy grali nierówno, co wynikało ze zgrywania się zawodników. Dużo błędów robiliśmy w przyjęciu, które jeżeli szwankuje to nie można skonstruować ataku.

 

Łukasz Kołodziej, kapitan Nowiny.pl – Graliśmy dzisiaj bez środkowego Marka Kudera. Nic nam w meczu nie wychodziło. Po zajęciu pierwszego miejsca w memoriale, chyba zlekceważyliśmy przeciwnika i byliśmy w słabej dyspozycji, co przełożyło się na wynik całego spotkania.

 

AiR Team monsun.com.pl – Walter 13 3:1 (25:21, 25:19, 21:25, 25:22)
Piotr Odrowąż, środkowy AiR Team monsun.com.pl – Nie zagraliśmy najlepiej, szczególnie w zagrywce. Dobrze zagraliśmy w obronie i przyjęciu. Spotkanie było wyrównane, ale po dwóch wygranych setach, w trzecim stanęliśmy i przegraliśmy do 21. Z El-Bisu przyszli do nas środkowy Sebastian Machnik, Bartosz Nowak, Kamil Kołodziej.

 

Bolesław Papiernik, kapitan Walter 13 – Gramy stałym składem, bez kontuzjowanej rozgrywającej Doroty Kozdry. Mecz był wyrównany, przeciwnik wysoko nam zawiesił poprzeczkę. Gramy na luzie, dla przyjemności, ale z każdym przeciwnikiem na maksa.

 

Złotnik Chrzanowski – Omerta 3:1 (22:25, 25:9, 25:12, 25:21) 
Andrzej Szefirski, kapitan Złotnika Chrzanowski – Wygraliśmy po dobrej grze, w meczu nie mieliśmy słabych punktów. Graliśmy niepełnym składem, w zespole zabrakło przyjmującego Marcina Ratajczaka, libero Zbigniewa Matelskiego i wystawiającego Daniela Siedloka, który jest ciężko chory.

 

Tomasz Pietrzyk, kapitan Omerty – Do zespołu przybyli środkowy Jarosław Łyko i rozgrywający Roman Krupa. Przegraliśmy spotkanie przez trudną zagrywkę przeciwnika i nasz słaby odbiór. Dobra gra środkiem to jedyny plus dzisiejszego spotkania.

 

Lunatycy OSiR – KS Rafako 3:1 (25:22, 25:21, 22:25, 25:22) 
Paweł Król, kapitan Lunatyków OSiR – Bardzo wyrównane spotkanie, w którym sety kończyły się w końcówkach. Graliśmy z nową drużyną i nie wiedzieliśmy czego możemy się po niej spodziewać. W naszym zespole mamy dwóch nowych zawodników: Mateusza Skorupę z CXT i Aleksandra Sioraka z Budanu. Nowe wzmocnienia dobrze weszły do gry. Zespół Rafako to dobra, młoda i perspektywiczna drużyna.

 

Tomasz Skorupa, kapitan KS Rafako – Graliśmy z mistrzem ligi poprzedniego sezonu w osłabieniu, bo nie grał  Łukasz Józefus i Michał Ciołek. Zabrakło nam doświadczenia, ale mecz zagraliśmy dobrze, szczególnie w odbiorze.

 

CXT Agrotis – Budan Zets 3:2 (25:18, 25:15, 15:25, 23:25, 15:11) 
Maciej Wroński, przyjmujący CXT Agrotis – Zagraliśmy w okrojonym składzie, bardzo dobrze w przyjęciu i ataku. Czwartego seta przegraliśmy bo graliśmy tylko pięcioma zawodnikami, ale ostatecznie wygraliśmy w tie–breaku i całe spotkanie. Wzmocnieniami w zespole są środkowy Dariusz Szyksznian, atakujący Jan Franke i libero Mikołaj Tapper.

 

Michał Gruszka, kapitan Budan Zets – W zespole mamy nowego libero i atakującego. Dwa pierwsze sety nam nie wyszły, wygraliśmy trzeciego, gdy CXT grał w piątkę. Mieliśmy problemy z przyjęciem i ustawieniem w dwóch pierwszych setach.

 

(WiZ)