Poniedziałek, 27 maja 2024

imieniny: Jana, Juliusza, Radowita

RSS

Kozioł w głównej roli

05.10.2010 00:00 red
Sędzia główny spotkania ukończył mecz w 82 minucie z powodu zdekompletowania drużyny LKS Chałupki.
W meczu 8 kolejki B klasy LKS Brzezie wygrał u siebie z LKS Chałupki 4:1. Spotkanie miało niecodzienny przebieg. Już w 2 minucie meczu prowadzenie uzyskali goście. Bramka padła z rzutu wolnego z 18 metrów. Strzałem w samo okienko popisał się  Marek Pytlik. Później doszło do pewnego kuriozum, kiedy goście z Chałupek strzelili sobie dwa „samobóje” w 28 i 34 minucie. Po tej sytuacji w drugiej części gry sędzia pokazał dwa czerwone kartoniki zawodnikom gości. Pierwszy w 52 minucie zobaczył Radosław Sawicki za niesportowe zachowanie, drugą czerwona kartkę otrzymał Marek Pytlik za celowe kopnięcie przeciwnika. Od tego momentu gospodarze strzelili dwie bramki w 65 i 74 minucie. Chociaż zespół gości grał w osłabieniu ( bez dwóch zawodników), poważnie zagrażał bramce gospodarzy. Ostatecznie mecz zakończył się przedwcześnie z powodu zdekompletowania drużyny LKS Chałupki.
 
LKS Brzezie – LKS Chałupki 4:1 (2:1)
Bramki: 0:1 Marek Pytlik 2, 1:1 Adrian Dawid 28 (sam.), 2:1 Rafał Swaby 34, 3:1  Dariusz Kochanek 65, 4:1 Błażej Solich 74 (karny).
Sędziowie: Sławomir Kozioł, Paweł Front, Rafał Miśkowicz.
LKS Brzezie: Grzegorz Sekuła, Wojciech Kurocik, Dariusz Kulikowski, Artur Szefler, Marcin Stawinoga, Artur Szefler, Daniel Gawełek, Łukasz Niestrój, Tomasz Gromala, Dariusz Kochanek, Łukasz Leks, Marek Juroszek.
Rezerwowi: Marek Zapotoczny, Maciej Kremzer, Ran Raingse, Błażej Solich, Daniel Rajman. 
LKS Chałupki: Mariusz Starosta, Tomasz Bolik, Patryk Wilczyński, Rafał Swaby, Marek Pytlik, Marek Besz, Adrian Dawid, Dawid Fedorow, Radosław Sawicki, Mariusz Kałus, Andrzej Kaczor.
Rezerwowi: Krystian Tomaszewski, Adam Bolik, Rafał Otawa, Maciek Kozłowski.
Tomasz Gromala, trener LKS Brzezie – Jak zawsze graliśmy dobrze i przegrywaliśmy to dzisiaj po słabej grze zwyciężyliśmy. Mecz nie był dla oka, ale liczą się trzy punkty. Była napięta atmosfera z winy sędziego. Brakowało nam skuteczności, zagraliśmy efektywnie, a nie efektownie.
Roman Kaczor, trener LKS Chałupki – Przy tak słabej niedyspozycji Brzezia trudno było nie wygrać. Z takim zespołem trzeba pojechać na maksa i strzelić 4 bramki. Strzeliliśmy sobie dwie samobójcze, gdy prowadziliśmy w spotkaniu 1:0.
 
(WiZ)
  • Numer: 40 (959)
  • Data wydania: 05.10.10