Z podwórka na San Siro
Piłkarki z Pawłowa zdobyły Mistrzostwo Śląska w kategorii U-10 i awansowały do finału mistrzostw Polski w Kluczborku, a w kategorii U-11 wywalczyły wicemistrzostwo śląska.
11 czerwca na głównej płycie boiska Polonii Bytom odbył się finał województwa śląskiego w ramach oficjalnych rozgrywek Mistrzostw Polski w kategorii U-10, w którym drużyna z Pawłowa zajęła pierwsze miejsce.
W mistrzostwach Śląska, rozgrywanych w ramach Mistrzostw Polski U-11 w Dankowicach k/Bielska, druzyna z Pawłowa wywalczyła wicemistrzostwo województwa śląskiego. Do zawodów w Bytomiu przystąpiło 18 drużyn, które rywalizowały w grupach składających się z czterech drużyn. Zespół z Pawłowa wygrał w eliminacjach z Olimpijczykiem Gilowice 5:0, Żarkami 10:0 i przegrał w ostatnim meczu grupowym z Pionierem Tychy 1:3. Drużyna trenera Wojciecha Zalewskiego zajęła w grupie drugie miejsce i awansowała do ćwierćfinału, w którym pokonała Rydułtowy 5:2, w półfinale nie dała szans reprezentantkom powiatu lublinieckiego i zdecydowanie zwyciężyła z SP Kochanowice 5:0 .
Podopieczne Wojciecha Zalewskiego w finale trafiły ponownie na rewelacyjny zespół Pionier Tychy i zrewanżowały się za porażkę w spotkaniu grupowym, wygrywając po dramatycznym meczu 2:1 w karnych. W normalnym czasie gry był remis 2:2. Przebieg spotkania był bardzo dramatyczny: od radości do łez. Aleksandra Schmidt wprawiła w szampański humor kibiców z Pawłowa strzelając piękną bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego. Po przerwie tyszanki nie tylko wyrównały, ale na 3 minuty przed końcem objęły prowadzenie. Kiedy wydawało się, że nie starczy już czasu i sił na wyrównanie, fantastycznym rajdem przez pół boiska popisała się Sandra Krzyżok, która doprowadziła do rozpaczy trenera i rodziców tyszanek, strzelając bramkę na 2:2.
Potem rywalizacja odbywała się w rzutach karnych, w których wygrały młode piłkarki z Pawłowa. W pierwszej rundzie bramkę strzeliła Aleksandra Schmidt i Pawłów prowadził 1:0, ponieważ bramkarka Aneta Grabowski obroniła strzał rywalki. W drugiej rundzie Roksana Niedziela nie strzeliła, ale jej rywalka również się pomyliła. Aneta Grabowski, która później została najlepszą bramkarką turnieju, pewnym strzałem, jak na mistrza przystało, w „okienko” zapewniła tytuł Mistrzyń Śląska drużynie z Pawłowa.
Nie kryje swej radości trener mistrzyń z Pawłowa Wojciech Zalewski, który jest ojcem sukcesu piłkarek z Pawłowa.
– Wielki sukces w tak ekstremalnych warunkach pogodowych był możliwy dzięki doświadczeniu, gdyż te dziewczęta już kilka lat grają w piłkę – powiedział Wojciech Zalewski, trener drużyny Pawłowa. – Kiedy zabrałem Anetkę i Olę Schmidt na turniej „Orange Cup im. Marka Wielgusa” trzy lata temu, podczas weryfikacji jeden z organizatorów dziwił się, że tak młode piłkarki przywiozłem. Już wtedy czułem, że to mogą być wielkie gwiazdki. Świetny kontakt z rodzicami, pomoc ze strony dyrekcji i nauczycieli SP Pawłów, władz gminy Pietrowice i współpraca ze szkołą w Samborowicach były gwarantem takiego sukcesu. Już kilka lat wspinaliśmy się na podium tego turnieju, będąc w 2008 na trzecim miejscu, a rok temu o pozycję niżej. To nie koniec marzeń, gdyż 12-tka piłkarek pojedzie walczyć o „wyjazd na San Siro” na rundę finałową , która rozegrana zostanie na obozach piłkarskich organizowanych dla mistrzyń przez PZPN pod koniec lipca w Kluczborku – dodaje trener.
W Dankowicach koło Bielska Białej odbył się finał wojewódzki „Orange Cup im. Marka Wielgusa”, który ma status Mistrzostw Polski jedenastolatków. Do rywalizacji stanęły 24 drużyny, które walczyły o awans do finału, który ma być rozegrany w Gdańsku. Kadra z turnieju U-10 wystąpiła wzmocniona dziewczętami klas IV. Piłkarki z Pawłowa zajęły drugie miejsce, po przegranej w finale z rówieśniczkami z Częstochowy 1:2.
Wcześniej z Pawłowa przeszły rundę eliminacyjną strzelając 14 bramek, nie tracąc żadnej w meczu z drużyną Wielowieś. W półfinale Pawłów rozegrał swój najlepszy mecz na turnieju, pokonując pewnie faworyzowane Tychy 2:0. Najpierw Aneta Grabowski przelobowała w sprytny sposób bramkarkę z Tychów, a kropkę nad i postawiła Małgosia Skowronek, która po rajdzie przez całe boisko strzeliła bramkę na 2:0. Przypomnijmy, że wicemistrzynie z Pawłowa w eliminacjach, które odbyły się w Rudniku zajęły pierwsze miejsce, wyprzedzając Gamów, Rudnik i drużynę Orlik z Raciborza.
oprac.(WiZ)
Najnowsze komentarze