Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Rzeka Ruda jest już czysta

27.04.2010 00:00 e.Ż
Buty, latarkę, karimatę, wiadra, a nawet kosz na pranie można było znaleźć sprzątając rzekę Rudę.
Akcję sprzątania rzeki zorganizowało w miniony weekend w ramach obchodów Dnia Ziemi Stowarzyszenie Aktywni.net.pl. Celem było oczyszczenie koryta Rudy i jej nabrzeża ze śmieci. Była to jednak też doskonała okazja, aby spędzić czas na łonie przyrody w niecodziennych okolicznościach. Akcja polegała na spłynięciu kajakami na dwóch odcinkach rzeki: Rybnik Stodoły – Ruda Kozielska, Ruda Kozielska – Kuźnia Raciborska. Na wielkie sprzątanie skusiły się 52 osoby z różnych zakątków Śląska. Wśród nich byli doświadczeni wodniacy, ale też osoby, które dopiero rozpoczynały swoją przygodę z kajakarstwem. – Informację o spływie przeczytałem w internecie. Pomyślałem, że warto spróbować. Jestem wędkarzem i nie lubię jak nad wodą jest brudno, a niestety często wśród wędkarzy są tacy, którzy nie potrafią po sobie posprzątać – mówi Mariusz Kuźmiński z Kuźni Raciborskiej. – Dzisiejsza akcja to podwójna korzyść – sprzątanie i spływ. Zastanawiałem się nawet nad kupnem kajaku, bo rzeka Ruda jest blisko, ale kiedy zobaczyłem ceny, zrezygnowałem – dodaje. Najmłodszą uczestniczką była 7-letnia Natalka Suska z Radlina, która na spływ wybrała się z mamą i bratem Przemkiem.
 
W wyniku akcji nazbierano: dwa worki metali, siedem worków szkła, 23 plastiku, 5 m2 linoleum, oponę, kask, 7 butów, latarkę, karimatę, 6 piłek, 3 wiadra, kosz na pranie i jeden worek styropianu. Na zakończenie, już po posegregowaniu odpadów, uczestnicy wpadli na pomysł stworzenia z nich postaci. – Całkiem spontanicznie, już podczas biwaku w Rudzie Kozielskiej, powstał Haś, który symbolizował naszą akcję – opowiada Jacek Kluczniok, szef stowarzyszenia. – Jestem zadowolony z akcji. Liczyłem na 30 – 40 osób, było jeszcze lepiej. Chcemy, żeby to była impreza cykliczna. Mam pomysł, żeby zaangażować MOSiR Rybnik, MOKSiR Kuźnia Raciborska i rowerzystów, żeby sprzątanie odbywało się równolegle. Na zakończenie mogłaby się odbyć jakaś duża impreza z koncertem. Na pewno będziemy kontynuować to przedsięwzięcie – kończy Jacek Kluczniok. Więcej o działaniach stowarzyszenia można przeczytać na www.aktywni.net.pl.
 
(e.Ż)
  • Numer: 17 (937)
  • Data wydania: 27.04.10