Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Zasiedzeni urzędnicy nie widzą problemu

09.02.2010 00:00 e.Ż
Na zbyt ciężkie tornistry uczniów ponownie zwraca uwagę Mirosław Golijasz, przewodniczący Rady Gminy w Rudniku.
Szef rady zasygnalizował problem nie po raz pierwszy. – Jesteśmy na tym samym etapie co na poczatku roku szkolnego. Waga podręczników się nie zmieniła. Różne sposoby rozwiązania problemu sprowadzają się do tego, że dopóki obowiązują takie programy nauczania, niewiele da się zrobić – narzekał przewodniczący. O informacje w tej sprawie poprosił obecnego na sesji posła Henryka Siedlaczka. – Trudno z panem polemizować panie przewodniczący – zgodził się Siedlaczek. Zaznaczył jednak, że będzie bronił minister Hall, a winę ponosi poprzedni minister oświaty, za czasów którego nadmiernie rozbudowano programy nauczania. – Polskiej oświacie potrzebna jest reforma programów nauczania. Bez tego nigdy nie wyjdziemy z problemu. Podstawy programowe są rozbudowane tak, że ręce opadają – przyznał. Mirosław Golijasz zapytał, czy trwają jakieś prace w tym kierunku. Dowiedział się, że jest z tym problem, a przyczyna tkwi w „zasiedzeniu urzędników”. – Jest duży opór urzędników, więc co ten minister ma zrobić? – tłumaczył poseł.
 
(e.Ż)
  • Numer: 6 (930)
  • Data wydania: 09.02.10