Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Chcemy zagrać swoje

29.09.2009 00:00
Z Remigiuszem Trawińskim trenerem RTP Unia Racibórz rozmawia Waldemar Zimny.
WZ: Jak Pan ocenia mecze z zagranicznymi klubami?
RT: Oceniam pozytywnie, spodziewałem się, że będą dużo trudniejsze. Wygraliśmy wszystkie spotkania, w których byliśmy zespołem lepszym i przeważającym w całym meczu. Zanotowaliśmy jeden remis z austriackim USC Landhaus, gdzie do przerwy prowadziliśmy 3:0 i byliśmy zespołem lepszym. Po połowie wprowadziłem rezerwowe zawodniczki do gry i mecz zakończył się wynikiem 3:3. Był to dobry sprawdzian dla nas, gdzie mogliśmy się zmierzyć z zagranicznymi zespołami.
 
WZ: Jaka taktyka będzie na ten mecz i jak Pan nastawi zespół?
RT: Chcemy zagrać swoje, to co gramy w lidze, jak najdłużej utrzymywać się przy piłce i stwarzać dużo akcji do strzelenia bramki, zagramy ofensywnie.
 
WZ: Jakie są wymiary boiska na stadionie OSiR w Raciborzu przy ul. Zamkowej 4?
RT: Wymiary boiska wynoszą 104 m x 70 m.
 
WZ: Co Pan zrobi jeżeli drużyna przegra w tym dwumeczu?
RT: Nic, to tylko sport. Szkoda gdyby zespół nie awansował dalej, bo zawodniczki nie będą z taką determinacją pracować, przygotowując się do rundy wiosennej. Nasza liga już tak nie mobilizuje jak Liga Mistrzyń.
 
WZ: Jaki wynik Pan typuje?
RT: Liczę na wygranie dwumeczu.
 
WZ: Jakie ma Pan rozeznanie drużyny SV Neulengbach?
RT: Mamy poczynione obserwacje z jednego meczu.
 
WZ: Jaki trzeba mieć budżet na najlepszy klub w piłce nożnej kobiet w Polsce?
RT: Nasz budżet bez Ligi Mistrzyń wynosi 500 tys. zł, z ligą Mistrzyń już 700 tys., a w razie awansu do ćwierćfinału kwota ta zwiększa się do 1 mln złotych.
 
WZ: Kiedyś Pan mówił, że koszt utrzymania męskiego zespołu w IV lidze, jest porównywalny z kosztami poniesionymi na utrzymanie zespołu Ekstraligi Kobiet.
RT: Obecnie byłby to czołowy zespół III ligi, ponieważ IV liga po reformie jest już V ligą.
 
WZ: Czy są jakieś zawodniczki, które są wychowankami klubu i jakie jest w tej chwili zaplecze RTP?
RT: Wychowankami są Daria Antończyk, Katarzyna Krupa, Roxana Dziadek. Zapleczem jest druga drużyna, startująca w II lidze kobiet w grupie śląskiej. Jest to grupa kilkunastu zawodniczek, z czego większość jest z Raciborza i bliskich okolic.
 
WZ: Na jaką zawodniczkę liczy Pan najbardziej w meczu Ligi Mistrzyń?
RT: Liczę na cały zespół.
 
WZ: Czy klub dostanie jakieś pieniądze za start w Lidze Mistrzyń?
RT: Klub za każdy szczebel rozgrywek w Lidze Mistrzyń otrzyma 20 tys. euro, które wystarczą na pokrycie kosztów organizacji meczu u siebie oraz wyjazdu i kosztów z nim związanych.
 
WZ: Jak został przygotowany stadion z zapleczem do Ligi Mistrzyń?
RT: Na stadionie zostały poczynione dość duże inwestycje, zostało postawione nowe ogrodzenie, zamontowano krzesełka, nagłośnienie, tablicę świetlną, nowe bramki, budki na bramach. Zostały wyremontowane szatnie, jest sauna i wanny do odnowy biologicznej.
  • Numer: 39 (911)
  • Data wydania: 29.09.09